Łódź straci posła na rzecz Wrocławia? Wszystko przez kurczącą się liczbę mieszkańców

Łódź i okolice prawdopodobnie stracą jeden mandat w Sejmie. Przyczyną jest kurcząca się liczba mieszkańców. Państwowa Komisja Wyborcza złożyła w Sejmie wniosek o korektę liczby mandatów do zdobycia w ośmiu okręgach wyborczych, w tym także w łódzkim, który obejmuje miasto Łódź i powiaty brzeziński i łódzki wschodni.

Jednak przewodniczący podkomisji stałej ds. nowelizacji kodeksu wyborczego nie przewiduje zmian przed najbliższymi jesiennymi wyborami parlamentarnymi.

Łódź straci mandat (jeśli taka będzie decyzja Sejmu) prawdopodobnie przed kadencją parlamentarną 2019 - 2023, bo wg statystyk liczba mieszkańców będzie stale spadać.

Według Państwowej Komisji Wyborczej, mieszkańcy okręgu łódzkiego wybiorą wtedy nie dziesięciu, jak obecnie, a dziewięciu posłów.

Oprócz łódzkiego po jednym mandacie straciłyby także okręgi sosnowiecki, kielecki i elbląski.

Mandaty jednak nie rozpływają się we mgle, bo Sejm liczy 460 posłów, zatem uszczknięte z tych czterech okręgów, mandaty zasiliłyby inne okręgi. Według PKW zyskałyby okręgi: wrocławski, tzw. Warszawa II, gdański oraz gdyński.

Na razie zmian jednak nie będzie. - Na podkomisji stałej ds. nowelizacji kodeksu wyborczego uznano, że na pół roku przed wyborami parlamentarnymi nie można zmieniać liczby wybieranych posłów - mówi Dariusz Joński, łódzki poseł SLD. - Ale problem nie znika, dyskusja nad ewentualnymi uszczupleniami to kwestia kolejnej kadencji.

Okręg łódzki obejmuje miasto na prawach powiatu, czyli Łódź, oraz powiaty brzeziński i łódzki wschodni.

W dniu wyborów parlamentarnych w 2011 r. w tych trzech powiatach mieszkało 789 tys. 109 osób. Według zaś rejestru wyborców na koniec grudnia 2014 r. o 24 tys. osób mniej, co przekłada się na tzw. normę przedstawicielstwa, czyli liczbę mieszkańców przypadającą na jeden poselski mandat. Ostateczną decyzję, dotyczącą liczby wybieranych posłów w poszczególnych okręgach, zawsze podejmuje Sejm.

Podczas ostatnich wyborów parlamentarnych w okręgu łódzkim wybrano pięcioro posłów PO, trzech z listy PiS i po jednym z SLD i Ruchu Poparcia Palikota (dziś Twój Ruch).

W związku z fatalną sytuacją demograficzną trzy mandaty radnych straciła już Rada Miejska w Łodzi, tyle samo Sejmik Województwa Łódzkiego.