Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Druga porażka szczypiornistek Vistalu Gdynia w grze o złoto

Janusz Woźniak
Fot. Lukasz Kaczanowski/Polska Press
Szczypiornistki Vistalu Gdynia, w grze do 3 zwycięstw, przegrywają w finale PGNiG Superligi kobiet 0:2. Trzeci mecz w sobotę w Gdyni.

- Przegrałyśmy, bo popełniłyśmy za dużo błędów - analizowała na gorąco sobotnią porażkę Iwona Niedźwiedź.

- Musimy zagrać lepiej, jeżeli chcemy wygrać także w niedzielę - przyznała Dorota Małek.

Z tych dwóch wypowiedzi doświadczonych zawodniczek w niedzielnym meczu sprawdził się scenariusz przewidywany przez rozgrywającą Selgrosu, która sama zdobyła 10 bramek. Lublinianki po kwadransie prowadziły 6:2, ale w końcowych minutach pierwszej połowy gdynianki nieomal odrobiły straty, przegrywając już tylko jedną bramką (10:11).

Po przerwie Vistal nadzieje na korzystny wynik mógł mieć jeszcze w 54 minucie - wówczas gdynianki przegrywały 19:21 - lecz ostatni fragment meczu to była dominacja gospodyń.

Vistal przegrywa więc w finale PGNiG Superligi kobiet 0:2, ale w obu meczach postraszył bardziej doświadczone rywalki. To nadzieja, że w gdyńskiej hali wyniki mogą być odwrotne.

MKS Selgros Lublin - Vistal Gdynia 27:22 (11:10)

MKS Selgros: Dżukewa, Baranowska - Konsur, Quintino 6, Małek 10, Kocela 1, Rola 1, Gęga 1, Repelewska 2, Kozimur, Drabik 4, Nestsiaruk, Mihdaliowa 2, Skrzyniarz, Szarawaga

Vistal: Gapska, Kordowiecka - Janiszewska 1, Łabuda 3, Niedźwiedź 5, Galińska 1, Dorsz, Kobylińska 3, Kłusewicz, Pawłowska 2, Zych 1, Kozłowska 2, Gutkowska, Kulwińska 4, Andrzejewska

Szukasz więcej sportowych emocji?

POLUB NAS NA FACEBOOKU!">POLUB NAS NA FACEBOOKU!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki