Nocne Wilki przyjadą do Wrocławia? MSZ zabrania rajdu. Nocne Wilki: "I tak przyjedziemy"

W SOBOTĘ 25.04.2015 szef rosyjskiego Ministerstwa Obrony Narodowej, Siergiej Szojgu, napisał na Twitterze, że Nocne Wilki powinny przejechać przez Polskę czołgami. Wątpliwości budzi fakt, czy konto na portalu społecznościowym, na którym pojawił się wpis, jest oficjalnym kontem urzędnika rosyjskiego MON.

- Rajd przez Polskę trzeba zrobić czołgami. Nocne wilki - życzę wam powodzenia - wpis o takiej treści pojawił się w sobotę na Twitterze Siergieja Szojgu, szefa MON. Konto, na którym pojawiły się jego rzekome słowa podpisane jest jako "nieoficjalny blog". Obserwuje je jednak aż 15,5 tys. osób. Co więcej, umieszczane na nim treści publikowane są także na oficjalnym Twitterze rosyjskiego Ministerstwa Obrony Narodowej.

Мотопробег через Польшу надо делать на танках - brzmi wpis na Twitterze

W piątek Ministerstwo Spraw Zagranicznych Rzeczypospolitej Polskiej przekazało Ambasadzie Federacji Rosyjskiej w Warszawie notę dyplomatyczną z informacją o odmowie wjazdu na terytorium Polski zorganizowanej grupy motocyklistów, w której znajdowali się przedstawiciele klubu „Nocne Wilki” - napisał w komunikacie rzecznik MSZ Marcin Wojciechowski. - Podstawą do podjęcia takiej decyzji był brak niezbędnych, precyzyjnych informacji dotyczących harmonogramu pobytu grupy w Polsce, dokładnych tras przejazdów oraz wskazania miejsc noclegów członków klubu. Dane te były niezbędne do zapewnienia należytego bezpieczeństwa uczestnikom rajdu i odpowiedniej organizacji przedsięwzięcia - dodał. - Decyzja nie ma charakteru politycznego, jest oparta na przesłankach formalnych - przekonywał później na konferencji prasowej.

Tymczasem już wcześniej pojawiały się komentarze, że w przypadku braku zgody na zorganizowany przejazd Rosjanie mogliby wjechać do Polski indywidualnie, ale po naszym kraju podróżować już wspólnie.
Marcin Wojciechowski nie chciał odpowiedzieć nam wprost, czy będzie to możliwe. - Nie będziemy gdybali. Od kontroli indywidualnych wjazdów do Polski jest Straż Graniczna, a nie Ministerstwo Spraw Zagranicznych - powiedział portalowi GazetaWroclawska.pl. - Nasza decyzja nie oznacza jednak zakazu wjazdu do Polski - przyznał.

Nocne Wilki: Nasz przyjazd jest aktualny
W piątek wieczorem lider Nocnych Wilków zapowiedział, że podróż przez Polskę do Niemiec wciąż jest aktualna. - Jeśli Polska wydała nam zakaz, to nie znaczy że my ten zakaz przyjmujemy - powiedział, cytowany przez "Moskiewski Komsomolec" Aleksander Załdostanow, lider Nocnych Wilków. - Jak zaplanowaliśmy, tak będziemy działać(...) Odmawiają nam pozwolenia na przejazd kolumną, a więc pojedziemy pojedynczo, z różnych miejsc - zapowiedział.

Piotr Borys, doradca ministra spraw zagranicznych, jest pewien że Rosjanie do Polski nie wjadą również indywidualnie. - Nie będzie takiej możliwości. Żadna z osób, która znajdowała się na liście uczestników rajdu nie ma i nie będzie miała wizy - przekonuje Borys w rozmowie z naszym portalem.

Nocne Wilki we Wrocławiu - plan wizyty
Nocne Wilki mają wyjechać z Moskwy w sobotę o szóstej rano. Wrocław ma być pierwszym przystankiem w Polsce. Do stolicy Dolnego Śląska motocykliści chcą dotrzeć w poniedziałek wieczorem. We Wrocławiu mają spędzić cały wtorek, 28 kwietnia i noc z wtorku na środę. Potem w planie jest przejazd do Oświęcimia. Na 29 kwietnia motocykliści zamówili zwiedzanie Muzeum Auschwitz z rosyjskojęzycznym przewodnikiem.

W poniedziałek Rosjanie mają dotrzeć do Wrocławia około godz. 20. Ustaliliśmy, że zarezerwowali dla siebie przynajmniej dwa miejsca - to Hotel Polonia przy ul. Piłsudskiego (vis a vis Capitolu) oraz hostel w okolicach Rynku. Nocne Wilki mają też zarezerwowany strzeżony parking dla motocykli.

We wtorek rano Nocne Wilki wybierają się m.in. na cmentarz żołnierzy radzieckich na Skowroniej Górze (okolice ulic Borowskiej, Działkowej i Spiskiej) – Planujemy złożyć hołd poległym radzieckim żołnierzom, którzy są tu pochowani – mówi portalowi GazetaWroclawska.pl Andriej Bobrowski, organizator przejazdu.

Co jeszcze Rosjanie zamierzają robić we Wrocławiu? Nieoficjalnie wiemy, że chcą złożyć kwiaty przed pomnikiem rzezi wołyńskiej przy bulwarze Dunikowskiego. Na wtorkowe popołudnie zaplanowali zwiedzanie wrocławskiej starówki. Chcą pojawić się m.in. na Rynku. Później o godz. 16 zaplanowana jest "przyjacielska kolacja". Rosjanie utrzymują jednak w tajemnicy zarówno to, gdzie jak i z kim ją zjedzą.

Pełna mobilizacja policji
Pełnego programu wizyty Rosjan nie zna nawet policja. Jak się dowiedzieliśmy, na wtorek zarządzono pełną mobilizację policji, wizytę Nocnych Wilków mają zabezpieczać funkcjonariusze ze wszystkich komisariatów.

Prezydent Wrocławia Rafał Dutkiewicz już kilka dni temu zaapelował do policji o objęcie przejazdu Rosjan szczególnym nadzorem. Co ten nadzór oznacza w praktyce?

Paweł Petrykowski z dolnośląskiej policji nie chce zdradzać szczegółów. – Będziemy o nich mówić, kiedy wizyta Nocnych Wilków stanie się faktem, a nie spekulacją medialną – tłumaczy. Zapewnia jednak, że kiedy Wilki pojawią się na terenie Dolnego Śląska, odpowiednie służby będą gotowe do działania. – Będziemy nadzorować ich przejazd – zapowiada Paweł Petrykowski.

NOCNE WILKI - TRASA RAJDU
Moskwa - Mińsk - Brześć - Wrocław - Brno - Bratysława - Wiedeń - Monachium - Praga - Berlin

AP Photo/RIA-Novosti, Alexei Druzhinin

VIDEO https://www.youtube.com/embed/w5LstEhzBTk

Nocne Wilki - o co ten szum?
Rajd motocyklistów wzbudza duże kontrowersje we wszystkich krajach leżących na trasie ich przejazdu. Nie tylko Polsce, ale także na Słowacji, w Czechach, Austrii i Niemczech. Powodem są powiązania Nocnych Wilków z prezydentem Rosji Władimirem Putinem, który nieraz uczestniczył w ich przejazdach. Nocne Wilki są nazywane jego ulubieńcami.

– Wy nie tylko jeździcie na motocyklach, ale też wykonujecie bardzo ważną pracę patriotyczno-militarną – powiedział im Putin. Między innymi dlatego na Facebooku powstała grupa zrzeszająca osoby, które chcą utrudnić im przejazd. Szef Nocnych Wilków

Aleksander Załdostanow, działający pod ksywką „Chirurg”, stwierdził jednak w rozmowie z telewizją Russia 1, że otrzymują także wiele słów poparcia od mieszkańców krajów, przez które planują przejechać, także z Polski.