Grzegorz Niciński, trener Arki Gdynia: Ten mecz mógł potoczyć się inaczej

- Zdobyliśmy jeden punkt na ciężkim terenie, grając przez pewien czas w osłabieniu. To na pewno cieszy, ale uważam, że mecz ten mecz mógł się inaczej potoczyć. Zdobyliśmy bramkę na 1:0, ale nie zagraliśmy tak, jak sobie to wyobrażałem - przyznał po niedzielnej potyczce w Chojnicach trener Grzegorz Niciński.

Opiekun żółto-niebieskich nie ukrywa, że kilku jego podopiecznych zwyczajnie rozczarowało w tym pojedynku.

- Kilku zawodników spisało się poniżej oczekiwań, co zaważyło na naszej całej grze. Mieliśmy wszystko w swoich rękach, prowadziliśmy, jednak w 43 minucie pechowo straciliśmy bramkę - kontynuuje Niciński.

Mimo wszystko, trener gdyńskiego zespołu uważa, że nie ma powodów, by po tym pojedynku narzekać. Wynik dla Arki nie jest bowiem zły.

- W drugiej połowie mogło się to już różnie potoczyć, mogliśmy nawet przegrać ten mecz. Musimy to przeanalizować. Stać nas na lepszą grę. To spotkanie nie było ładne w naszym wykonaniu, ale kontynuujemy swoją passę. Szanujemy remis, bo wiele drużyn traciło tutaj punkty - dodał trener Niciński.

Szansę na kolejne, ligowe punkty gdynianie będą mieli w następną niedzielę. Wówczas będą podejmować na własnym terenie Wisłę Płock. Początek spotkania o godz. 12.30.