Śląsk Wrocław zanotował ostatnio imponującą serię sześciu zwycięstw z rzędu. W środę ograł dodatkowo odwiecznego rywala - Anwil Włocławek. I to na jego terenie. WKS znajduje się w tej chwili w pierwszej czwórce ligi, co daje mu przewagę parkietu w ćwierćfinale play-off. Aby utrzymać dogodną pozycję trzeba jednak wygrać dwa ostatnie mecze rundy zasadniczej.
Najbliższe starcie wrocławianie rozegrają w Koszalinie, a więc na parkiecie trzeciej obecnie ekipy TBL. AZS mimo pewnych zawirowań na ławce trenerskiej (drużynę opuścił niedawno Igor Milicić, w jego miejsce pojawił się Grek Kostas Flevarakis) szybko otrząsnął się po wysokim "laniu" w Zgorzelcu. Zespół Szymona Szewczyka i Qyntela Woodsa wygrał dwa następne spotkania i wciąż zachowuje miejsce w czołówce.
Właśnie porażek bezpośrednich konkurentów w walce o najwyższe lokaty w tabeli, brakuje Śląskowi najbardziej. - Wychodzi na to, że wszyscy ustabilizowali formę na finiszu. To nas jednak nie obchodzi, bo najważniejsze starcie czeka nas właśnie w Koszalinie. To być może mecz o trzecie miejsce przed play-offami - mówi Maciej Szlachtowicz, menedżer Śląska.
Siedemnastokrotni mistrzowie Polski tydzień później podejmą jeszcze Asseco Gdynię. - Mamy z nimi rachunki do wyrównania za pojedynek z pierwszej rundy (Śląsk uległ wówczas 60:67 - dop. RB). O naszą dyspozycję na własnym parkiecie się jednak nie boję - dodaje Szlachtowicz. A wie co mówi, bo WKS ma we Wrocławiu bilans 13-1.
Drugi z dolnośląskich zespołów PGE Turów Zgorzelec ma do rozegrania jeszcze trzy mecze. Wszystko przez zaległy pojedynek w Słupsku, który mistrzowie Polski odrobią w najbliższą środę. Wcześniej, bo w poniedziałek, zespół Miodraga Rajkovicia zmierzy się w Sopocie z Treflem. Rywale zaciekle walczą o awans do ósemki, dlatego zgorzelczanie muszą się mieć na baczności. Także z uwagi na napięty terminarz, jak również brak Mardy'ego Collinsa. Przypomnijmy, że Amerykanin został dyscyplinarnie zawieszony na trzy mecze z powodu uderzenia w twarz Przemysława Frasunkiewicza, gracza Asseco Gdyni. Obaj panowie mieli się w tej sprawie tłumaczyć w czwartek przed sędzią dyscyplinarnym PLK.
Collins zagra na pewno w ostatnim, hitowym meczu rundy zasadniczej pomiędzy PGE Turowem a Stelmetem Zielona Góra.
Tauron Basket Liga
Program 29. kolejki. Sobota: Polfarmex Kutno - Anwil Włocławek (godz. 17.30), Jezioro Tarnobrzeg - Polski Cukier Toruń (godz. 18), Energa Czarni Słupsk - Rosa Radom (godz. 18). Niedziela: King Wilki Morskie Szczecin - Wikana Start Lublin (godz. 18), Asseco Gdynia - MKS Dąbrowa Górnicza (godz. 19), AZS Koszalin - Śląsk Wrocław (godz. 20, Polsat Sport News). Poniedziałek: Trefl Sopot - PGE Turów Zgorzelec (godz. 19). Wtorek: Stelmet Zielona Góra - Polpharma Starogard Gd. (godz. 19).
1. Stelmet Zielona Góra 28 50 2177-1974
2. Rosa Radom 28 48 2244-1996
3. AZS Koszalin 28 48 2373-2129
4. WKS Śląsk Wrocław 28 48 2314-2151
5. PGE Turów Zgorzelec 27 47 2508-2249
6. Energa Czarni Słupsk 27 46 2122-1986
7. Asseco Gdynia 28 43 2156-2131
8. Trefl Sopot 28 41 2302-2284
9. Polski Cukier Toruń 28 40 2200-2152
10. Polfarmex Kutno 28 40 2125-2188
11. MKS Dąbrowa Górnicza 28 38 2300-2417
12. Anwil Włocławek 28 38 2116-2278
13. Wilki Morskie Szczecin 28 36 2213-2417
14. Wikana Start Lublin 28 36 2137-2367
15. Jezioro Tarnobrzeg 28 352249-2533
16. Polpharma Starogard Gd. 28 35 2299-2583
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?