Dwa wykolejenia na pl. Bema dzień po dniu. Winne torowisko, tramwaj czy coś innego? (FILM, ZDJĘCIA)

Wczorajsze wykolejenie nie jest prawdopodobnie spowodowane wadliwym wykonaniem torowiska, które przez lata dobrze służyło i dochodziło tam do sporadycznych wykolejeń, nie częściej niż w innych częściach miasta. Zawiniły najpewniej małe elementy – śruby.

Pracownicy MPK ustalają przyczyny wczorajszych wykolejeń. Z torów wypadły dwa tramwaje. Przyczyna wypadnięcia z szyn "ósemki" jest jeszcze badana. O wypadku "szóstki" wiadomo tyle, że wypadła na zwrotnicy, gdzie następnie odnaleziono wyrwane śruby. – Wczoraj tramwaj linii 6 wypadając z szyn wyrwał dwie śruby zwrotnicy – mówi Ewa Mazur z Zarządu Dróg i Utrzymania Miasta.

DWA TRAMWAJE WYKOLEIŁY SIĘ W ŚRODĘ NA PLACU BEMA (ZDJĘCIA, FILM)
Dlaczego tramwaj w ogóle wypadł z szyn? Będzie to badane, ale możliwe, że zawiniły właśnie śruby, które przed wykolejeniem mogły być poluzowane, a z tego powodu cała zwrotnica nie była stabilna. Jak mówi dr inż. Igor Gisterek z Politechniki Wrocławskiej, takie usterki drobnych elementów się zdarzają. Nie znaczy to jednak, że ZDiUM powinien do nich dopuszczać. Receptą na zapobieganie takim awariom miałoby być stałe monitorowanie stanu torowisk. Wtedy ewentualnie śrubę można by było dokręcić albo wymienić.

WROCŁAW: W CZWARTEK ZNÓW TRAMWAJ WYKOLEIŁ SIĘ NA BEMA
Jeszcze wczoraj około godz. 16 rozpoczęła się nadzorowana przez ZDiUM naprawa uszkodzonej zwrotnicy. Zabezpieczono ją tak, by możliwy był jedynie skręt w lewo, tak jak jedzie tramwaj linii 6. Niemożliwa była jazda prosto w ul. Sienkiewicza. Jednak dziś rano w tym samym miejscu doszło do wykolejenia kolejnego tramwaju. Jak mówi dr inż. Igor Gisterek z Politechniki Wrocławskiej, po naprawie nie powinno dojść do takiego wykolejenia.

TAK DOSZŁO DO WYKOLEJENIA SKODY - ZOBACZ FILM:

Jak wyjaśnia Ewa Mazur, gumowe zabezpieczenia zamontowane wczoraj na zwrotnicy zostały uszkodzone dzisiaj rano przez jakiś tramwaj, który pojechał prosto w ul. Sienkiewicza (jest to tzw. relacja awaryjna, bo większość tramwajów skręca z Drobnera w kierunku Poniatowskiego). Zerwał zabezpieczenia, a następnie jadąca tamtędy szóstka wypadła z szyn. Teraz zwrotnica jest tak zespawana, że niemożliwe jest pojechanie prosto w Sienkiewicza.

Ruch na relacji Drobnera – Poniatowskiego przez plac Bema odbywa się cały czas normalnie. – Do godziny 15 zamontujemy cały nowy mechanizm zwrotnicy – informuje Ewa Mazur. Wymiana będzie się odbywać na bieżąco podczas kursowania tramwajów, nie ma przewidzianych objazdów.

Przebudowa całego placu Bema u zbiegu z ul. Sienkiewicza wraz z wymianą torowiska trwała w latach 2009-2010. Remont jest zatem jeszcze objęty gwarancją w zakresie wszystkich wykonanych prac.