Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

30 tys. kary dla syndyk Teresy Kalisz za to, że nie sprzedała Fagora

Malwina Gadawa, Marcin Rybak
Sędzia Jarosław Horobiowski, przewodniczący VIII Wydziału Gospodarczego ds. Upadłościowych i Naprawczych w Sądzie Rejonowym dla Wrocławia Fabrycznej, ukarał po raz drugi syndyk Teresę Kalisz. Tym razem będzie ona musiała zapłacić grzywnę w wysokości 30 tys. zł. Wszystko przez to, że nie chce się podpisać pod umową sprzedaży fabryki Fagor Mastercook firmie Bosch.
Sędzia Jarosław Horobiowski, przewodniczący VIII Wydziału Gospodarczego ds. Upadłościowych i Naprawczych w Sądzie Rejonowym dla Wrocławia Fabrycznej, ukarał po raz drugi syndyk Teresę Kalisz. Tym razem będzie ona musiała zapłacić grzywnę w wysokości 30 tys. zł. Wszystko przez to, że nie chce się podpisać pod umową sprzedaży fabryki Fagor Mastercook firmie Bosch. Pawel Relikowski / Gazeta Wroclawska
Teresa Kalisz, syndyk spółki Fagor MasterCook, została przez sąd ukarana grzywną w wysokości 30 tys. zł za to, że nie chce sprzedać firmy niemieckiemu Boschowi. Została również odsunięta od czynności związanych ze sprzedażą Fagora MasterCooka.

Sędzia Jarosław Horobiowski, przewodniczący VIII Wydziału Gospodarczego ds. Upadłościowych i Naprawczych w Sądzie Rejonowym dla Wrocławia Fabrycznej, ukarał po raz drugi syndyk Teresę Kalisz. Tym razem będzie ona musiała zapłacić grzywnę w wysokości 30 tys. zł. Wszystko przez to, że nie chce się podpisać pod umową sprzedaży fabryki Fagor Mastercook firmie Bosch.

Przypomnijmy, że sytuacja związana ze sprzedażą wrocławskiej fabryki jest napięta od kilku miesięcy. Według Teresy Kalisz, oferta firmy Bosch Siemens jest nie do przyjęcia. Kalisz uważa, że 90 mln zł, za które spółka Bosch chce kupić zakład, to za mało. Przedstawiciele niemieckiej spółki informowali, że ich oferta jest ważna tylko do 17 kwietnia. Po tym terminie przestanie być aktualna.

Sędzia wyznaczył także zastępcę syndyka Annę Łukaszyn. Do jej obowiązków należeć będą wszelkie czynności związane z zawarciem do 17 kwietnia umowy przedwstępnej z firmą Bosch Siemens.

Co ciekawe, do gry chce wejść kolejna firma. Chińska spółka Haier chce zatrudnić od razu od 300 do 500 pracowników. Docelowo pracę miałoby znaleźć nawet tysiąc osób. Oficjalna oferta chińskiej firmy wpłynęła we wtorek do biura syndyka. W uzasadnieniu decyzji sądu znalazły się też uwagi dotyczące oferty firmy Haier. Według sędziego oferta ta nie jest ani poważna, ani dobra. Warunki są tak sformułowane, że składając ofertę może się z nich w każdym momencie wycofać.

Decyzja sędziego jest nieprawomocna. Syndyk może się od niej odwołać. Syndyk Teresa Kalisz nie chciała komentować sprawy.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska