Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Artur Barciś nie żyje? To głupia plotka. Tak oszukują w sieci

ARS
Artur Barciś nie żyje - informacje tego typu już od kilku dni pojawiają się w internecie. Fanów aktora uspokajamy. To tylko plotka, która miała na celu kliknięcie w informacje, prawdopodobnie na facebooku.
Artur Barciś nie żyje - informacje tego typu już od kilku dni pojawiają się w internecie. Fanów aktora uspokajamy. To tylko plotka, która miała na celu kliknięcie w informacje, prawdopodobnie na facebooku. Dariusz Gdesz / Polskapresse
Artur Barciś nie żyje - informacje tego typu już od kilku dni pojawiają się w internecie. Fanów aktora uspokajamy. To tylko plotka, która miała na celu kliknięcie w fałszywą informację. Artur Barciś żyje i ma się dobrze.

Artur Barciś nie żyje albo Tadeusz Norek nie żyje (bohater serialu "Miodowe lata" grany przez Barcisia). Od takich informacji huczy w internecie od kilku dni. Na szczęście to tylko plotki. Pojawiły się one m.in. na facebooku. W ten sposób osoba, która umieściła informację w sieci, chciała żeby internauci kliknęli w link. To popularny sposób działania oszustów w internecie. Po kliknięciu albo rozsiewamy wśród naszych znajomych podobne bzdury, ale może dojść nawet do zainfekowania komputera wirusami.

Na szczęście informacja o tym, że Artur Barciś nie żyje to tylko głupia plotka. Aktor przyznał na łamach Dziennika Zachodniego, że ma się dobrze. Potwierdził, że dochodzą do niego sygnały, że nie żyje. - Myślę, że ta informacja pojawiła się w okolicach Prima Aprilis. Wtedy przede wszystkim moja żona zaczęła odbierać telefony od zaniepokojonych przyjaciół - powiedział aktor.

To popularny sposób działania oszustów. Niedawno sieć obiegła informacja, że podczas kręcenia filmu zginął popularny youtuber Sylwester Wardęga. To oczywiście również była plotka, mająca na celu wyłudzenie od internautów numerów telefonów komórkowych.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska