Znów karambol na autostradzie A4. Zderzyło się w sumie aż 10 samochodów!

Drogi są pełne kierowców - z jednej strony to godzina powrotów z pracy, z drugiej czas wyjazdów świątecznych. Zbyt szybka jazda i śliskie drogi przyczyniły się do trzech kolizji na A4 przed węzłem Kostomłoty. W dwóch zderzyły się po cztery auta, w trzeciej dwa. Na szczęście nikomu nic się nie stało, ale auta blokowały jeden pas. Przypomnijmy, że w piątek rano do karambolu na A4 doszło także na wysokości Złotoryi. Droga blokowała się przez ponad 4 godziny! KARAMBOL NA A4 - ZDERZYŁO SIĘ 14 SAMOCHODÓW - CZYTAJ WIĘCEJ

Jak tłumaczy policja, to nie wypadki są jednak głównym powodem korków. Funkcjonariusze pracujący na miejscu upatrują ich w niecierpliwości kierowców, którzy próbują zjechać na drogę krajowa numer 5 w kierunku Jeleniej Góry. Na prawym pasie tworzy się zator aut zjeżdżających na DK5. Niektórzy próbują być sprytniejsi i do zjazdu dojeżdżają lewym pasem, a potem próbują dopiero przy zjeździe zmienić go na prawy. Przez to obydwa były zablokowane.

Korek w kierunku Wrocławia miał nawet ok. 8 km. Nie mamy najlepszych informacji dla kierowców, którzy w końcu uwolnią się z tego korka. Kilkanaście kilometrów dalej, bo na wysokości Bielan Wrocławskich, trafią na kolejny korek, tym razem do bramek poboru opłat. Tam również stracą kilkadziesiąt minut. AUTOSTRADA A4 - KORKI DO BRAMEK POBORU OPŁAT - CZYTAJ WIĘCEJ