Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Ukradł dostawczego poloneza, aby... zmienić swoje życie. Zabrakło mu paliwa

MASZ
Dariusz Gdesz
Wyszedł na przepustkę z Aresztu Śledczego i postanowił ukraść samochód. Tłumaczył policji, że autem chciał pojechać do Wrocławia, by tam rozpocząć nowe, lepsze życie. W czasie drogi zabrakło mu jednak paliwa i trafił znowu do aresztu.

50-letni świdniczanin wyszedł na przepustkę z Aresztu Śledczego. W tym czasie postanowił ukraść samochód. Wybrał dostawczego poloneza. Skradzionym autem chciał dojechać do Wrocławia, jednak zabrakło mu paliwa i musiał porzucić auto w Kątach Wrocławskich. Chwilę później trafił w ręce policjantów.

Podczas przesłuchania 50-latek tłumaczył, że chciał zmienić swoje życie. Ukradł auto, żeby przemieścić się nim do Wrocławia i tam znaleźć pracę i zacząć nowe, lepsze życie.

- W świetle obowiązujących przepisów grozić mu może kara nawet do 10 lat pozbawienia wolności – mówi asp. Wojciech Jabłoński, oficer prasowy policji.

CZYTAJ TEŻ:
- 37-latek udusił swego kolegę, z którym wcześniej pił alkohol

- Zostawiał psa bez pokarmu i wody, bił i rzucał nim o ścianę

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska