Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Pijany mężczyzna strzelał do żony

Justyna Kościelna
Rany na szyi i klatce piersiowej ma wrocławianka, która w poniedziałkowy wieczór trafiła do szpitala po tym, jak mąż strzelił do niej kilka razy z pistoletu pneumatycznego.

Mężczyźnie grozi dziesięć lat więzienia.

Wypadek zgłosili zaniepokojeni hałasami sąsiedzi z jednej z kamienic na Starym Mieście. Na miejscu okazało się, że napastnik ma ponad 2,5 promila alkoholu w wydychanym powietrzu.
- Ze wstępnych ustaleń wynika, że zaczął strzelać, gdy wrócił do domu - opisuje Kamil Rynkiewicz z Komendy Wojewódzkiej Policji. Nie wiadomo jeszcze, jaki był powód agresji i czy do podobnych sytuacji z jego udziałem dochodziło wcześniej.

Stan kobiety jest stabilny, choć lekarze nie chcą mówić o szczegółach.
-Jej życiu nie zagraża żadne niebezpieczeństwo - potwierdza Rynkiewicz.
Policjanci nie przesłuchali jeszcze ofiary. O tym, jaką karę poniesie snajper, zadecyduje opinia biegłego z zakresu medycyny.
- Zależy to od kwalifikacji czynu. Jeżeli lekarz ustali, że kobieta doznała ciężkiego uszczerbku na zdrowiu, grozi mu dziesięć lat więzienia. Jeśli uszczerbek będzie lekki, choć to mało prawdopodobne, kara zmniejszy się do maksymalnie dwóch lat - wylicza Rynkiewicz.

Mężczyzna ma 56 lat. Nie wiadomo jeszcze, czy na broń, z której strzelał, miał pozwolenie. Po awanturze został zatrzymany i przewieziony do izby wytrzeźwień. Policjanci go przesłuchują.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska