Marcin Gortat jak zwykle zaczął mecz na ławce rezerwowych, ale tak spędził na parkiecie więcej minut, niż nominalny starter, Robin Lopez. Podczas 34 minut gry, reprezentant Polski zdobył 12 punktów, zebrał z tablic 8 piłek i 2 razy blokował rzuty rywali.
Sytuacja klubu z Arizony jest coraz trudniejsza. Suns walczą o ósme miejsce w Konferencji Zachodniej - ostatnie, które gwarantuje start w play off. Obecnie zajmuje je zespół Memphis Grizzlies (37 zwycięstw, 31 porażek). Suns mają znacznie gorszy bilans 33-32.
Na dodatek, ekipa z Phoenix wciąż musi radzić sobie bez swoich liderów. Kontuzje leczą Steve Nash oraz Channing Frye.
Dziś o godz. 1 w nocy (czasu polskiego) Suns rozegrają kolejne spotkanie. Jeśli chcą zakwalifikować się do play off, muszą pokonać New Orleans Hornets. Do końca sezonu zasadniczego pozostało tylko 17 spotkań.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?