Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zarodki z kodem kreskowym: Klinika in vitro w Katowicach znaczy zarodki

Agata Pustułka
Dzięki wprowadzeniu kodów kreskowych procedury in vitro mają być  bezpieczniejsze
Dzięki wprowadzeniu kodów kreskowych procedury in vitro mają być bezpieczniejsze Gyncentrum Katowice
W Katowicach przy zabiegach in vitro wykorzystywane będą teraz... kody kreskowe. Wszystko po to, aby zabiegi były bezpieczniejsze. To pierwsze takie rozwiązanie w Polsce.

Procedury in vitro będą bezpieczniejsze. Wszystko przez wprowadzenie kodów kreskowych. Katowickie Gyncentrum jako pierwsza klinika w Polsce wprowadza restrykcyjny system, który ma kontrolować każdy etap in vitro. Dzięki niemu możliwe stanie się m.in. oznaczenie wszystkich materiałów m.in. komórek jajowych, nasienia i zarodków kodem kreskowym, a tym samym eliminacja ryzyka np. zapłodnienia nasieniem nie należącym do partnera pacjentki. A to dopiero początek.

Błędy w in vitro zdarzają się niezwykle rzadko. Specjaliści wolą jednak dmuchać na zimne. W Katowicach rozpoczął się właśnie pilotażowy program wdrożenia innowacyjnego systemu, który ma monitorować i kontrolować każdy etap leczenia niepłodności.

Na tak radykalny krok zdecydowała się klinika Gyncentrum, jedna z największych w Polsce. Od marca tego roku wszystkie wykonywane tam zabiegi in vitro są pod stałym nadzorem stworzonego przez niemieckich naukowców systemu OCTAX Ferti Proof - jednego z najbardziej zaawansowanych rozwiązań, które nadzoruje w czasie rzeczywistym wszystkie procedury związane z in vitro. Do tej pory ośrodek pracował na autorskim systemie oznaczania materiału.

Kto popiera zabiegu in vitro?
71 proc. społeczeństwa uważa, że prezydent powinien podpisać ustawę o in vitro - wynika z sondażu zrealizowanego przez Millward Brown dla Faktów TVN. 19 proc. jest przeciwne poparciu ustawy przez Bronisława Komorowskiego. 10 proc. nie ma zdania w tej sprawie.
Sondaż został przeprowadzony 16.03.2015 r. dla Faktów TVN przez Millward Brown na ogólnopolskiej próbie reprezentatywnej tysiąca osób powyżej 18. roku życia.

W praktyce oznacza to, że każdy pojemnik z materiałem wykorzystywanym podczas zabiegów tj. nasieniem, komórkami jajowymi oraz zarodkami będzie teraz oznaczony specjalnym mini kodem kreskowym, który musi być skanowany przed każdym zabiegiem.

Jeśli zatem przy połączeniu komórek żeńskich i męskich okaże się, że skanowane nasienie pochodzi od innego dawcy, niż wybrała pacjentka uruchomi się specjalny alarm. Taki sam alarm pojawi się w sytuacji, kiedy mogłoby dojść do podania zarodków nie należących do pacjentki.
- To system, który eliminuje ryzyko błędów, które mogą pojawić się z winy człowieka. Wymusza on skanowanie specjalnych kodów, na każdym etapie in vitro, od pobrania materiału, przez jego analizę, przechowywanie, aż po wykorzystanie przy zapłodnieniu - mówi dr Wojciech Sierka, embriolog kliniczny z Kliniki Leczenia Niepłodności i Diagnostyki Prenatalnej Gyncentrum w Katowicach - Co więcej system rejestruje dokładnie drogę jaką przebywa materiał, czyli kto, gdzie i kiedy ma kontakt zarówno z gametami, jak i embrionami. Oznaczeniu i identyfikacji podlegają także wszelkie odczynniki i instrumenty wykorzystywane w każdej procedurze leczenia in vitro danej pacjentki. Ponad to nowe rozwiązanie spełnia wymogi Dyrektywy 2004/23/WE Parlamentu Europejskiego – dodaje embriolog.

Takie rozwiązanie ma uchronić pacjentki przed ewentualnymi pomyłkami lekarzy.

- Skanując kody kreskowe nie ma możliwości, aby zapłodnić komórkę jajową nasieniem, które nie pochodzi np. od partnera pacjentki lub wybranego przez nią dawcy. Nie ma także możliwości, aby urodziła ona dziecko, które nie jest z nią spokrewnione genetycznie. System automatycznie blokuje wystąpienie tego typu błędu. Co więcej etykiety, wykorzystywane do oznaczeń, drukowane są specjalnym, nietoksycznym dla gamet i zarodków atramentem. Dzięki temu można tak oznaczony materiał bez wahania wprowadzić do inkubatora - wyjaśnia specjalista Gyncentrum.

- System chroni zarówno pacjentkę, jak i personel medyczny. Ta pierwsza ma pewność, że urodzi zdrowe, własne dziecko, a lekarz i embriolog mają w ręku narzędzie, które zapobiega omyłkowemu - mówi dr Sierka.

Kto popiera zabiegu in vitro?
71 proc. społeczeństwa uważa, że prezydent powinien podpisać ustawę o in vitro - wynika z sondażu zrealizowanego przez Millward Brown dla Faktów TVN. 19 proc. jest przeciwne poparciu ustawy przez Bronisława Komorowskiego. 10 proc. nie ma zdania w tej sprawie.
Sondaż został przeprowadzony 16.03.2015 r. dla Faktów TVN przez Millward Brown na ogólnopolskiej próbie reprezentatywnej tysiąca osób powyżej 18. roku życia.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Zarodki z kodem kreskowym: Klinika in vitro w Katowicach znaczy zarodki - Dziennik Zachodni

Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska