Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wrocław: Bardzo słabe ciśnienie gazu i mały płomień na kuchence. Dlaczego?

Marcin Walków
Wrocław: Kiepskie ciśnienie gazu i mały płonień w kuchence. Zdjęcie ilustracyjne
Wrocław: Kiepskie ciśnienie gazu i mały płonień w kuchence. Zdjęcie ilustracyjne Andrzej Muszynski
- Mieszkam na Sępolnie. Czy coś zmieniło się w dostawach gazu? Płomień jest znacznie słabszy, pojawiają się problemy z działaniem nowego podgrzewacza wody. To nie pierwsza sytuacja. Tak dzieje się co 3-4 miesiące, trwa przez kilka dni i przechodzi - pisze Iwona Pelc, nasza Czytelniczka. Odpowiedzi na pytanie szukał reporter Gazety Wrocławskiej, Marcin Walków:

Jak tłumaczy Piotr Wojtasik z Polskiej Spółki Gazownictwa we Wrocławiu, w skali całego miasta w dostawach nic się nie zmieniło, a według przeprowadzanych badań, jakość gazu jest zgodna z normami.

– Bez posiadania szczegółowych danych, w tym adresowych, nie możemy stwierdzić, co ewentualnie może wpływać na zakłócenia u indywidualnego odbiorcy– dodaje Wojtasik.

Przypomina też, że za stan instalacji gazowej i jej konserwację w danym budynku, odpowiada jego zarządca. Ważne jest, by dokonywane były okresowe przeglądy, a instalacja była szczelna. Dla prawidłowego i bezpiecznego użytkowania gazu ważna jest też prawidłowa wentylacja pomieszczeń i korzystanie z urządzeń zgodnie z instrukcją obsługi.

– Jakiekolwiek problemy z gazem należy całodobowo zgłaszać naszym służbom technicznym. Telefon pogotowia gazowego to 992 – mówi Piotr Wojtasik.

A gdy wyczujemy ulatniający się gaz, trzeba wyłączyć urządzenia gazowe, zakręcić kurek, otworzyć szeroko okna i drzwi. – Nie wolno włączać żadnych urządzeń elektrycznych, w tym telefonu komórkowego – przestrzega Wojtasik. Spoza pomieszczenia trzeba wezwać pogotowie gazowe lub straż pożarną.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska