Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zaczaił się, by ukraść kamerę z lasu. Jednak pomylił się i kamera go nagrała

JEW
Kadr z nagrania z kamery monitoringu
Kadr z nagrania z kamery monitoringu fot. Policja Dolnośląska
W kuriozalny sposób wpadł złodziei w lasach pod Głogowem. Chciał ukraść kamerę, która monitoruje las nagrywając właśnie potencjalnych złodziei np. drzewa. Jednak słabo obeznany w sprzęcie elektronicznym złodziej zaczaił się nie na to urządzenia co trzeba i ukradł monitor podczerwieni z czujnikiem ruchu, który uruchamia kamerę usytuowaną w nieco innym miejscu. Uruchomiony sprzęt nagrał całą kradzież. Nagranie posłuży jako dowód w sprawie.

Do zdarzenia doszło 15 marca 2015 roku na terenie powiatu głogowskiego. Jedna z kamer zamontowana przez leśników przy drodze przeciwpożarowej, zarejestrowała moment kradzieży czujnika ruchu wraz z dodatkowym wyposażeniem. Urządzenie było zamaskowane i służyło do monitoringu ruchu na tej drodze oraz uruchamiało pracę samej kamery.

Złodziej nie ukradł samej kamery, która jak się okazało zarejestrowała jego samego podczas kradzieży. Był przekonany, że skradł całe urządzenie. Pytany, po co mu takie urządzenie stwierdził, że może się na coś przydać. Nie potrafił jednak określić do czego mogło by służyć.

Taki przebieg zdarzenia spowodował, że ustalenie sprawcy nie było dużym problemem. Widok policjantów był dla podejrzanego sporym zaskoczeniem. Nie spodziewał się ich wizyty. Policjanci odzyskali również skradziony sprzęt. Za kradzież grozi kara nawet do 5 lat pozbawienia wolności.

Źródło: KPP w Głogowie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska