Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zwolnienia w Fagor Mastercook we Wrocławiu. Kogo syndyk pozbawiła pracy?

Malwina Gadawa
Sprawa może mieć związek z wcześniejszym doniesieniem do prokuratury, jakie złożyła syndyk. Chodzi o cztery osoby, wysoko postawione w firmie, które zajmują się sprawami majątkowymi przedsiębiorstwa. Syndyk Teresa Kalisz zarzuca im nadużycie uprawnień i niedopełnienie ciążących na nich obowiązków. Wśród tych czterech osób są dwie, zwolnione dzisiaj.
Sprawa może mieć związek z wcześniejszym doniesieniem do prokuratury, jakie złożyła syndyk. Chodzi o cztery osoby, wysoko postawione w firmie, które zajmują się sprawami majątkowymi przedsiębiorstwa. Syndyk Teresa Kalisz zarzuca im nadużycie uprawnień i niedopełnienie ciążących na nich obowiązków. Wśród tych czterech osób są dwie, zwolnione dzisiaj. Pawel Relikowski / Gazeta Wroclawska
Z naszych nieoficjalnych informacji wynika, że dzisiaj syndyk Teresa Kalisz zwolniła dwóch wysoko postawionych pracowników fabryki Fagor Mastercook. Chodzi o głównego księgowego i dyrektora wrocławskiej fabryki pralek.

Jakie są powody takiej decyzji? Tego nie wiemy, bo Teresa Kalisz nie chciała komentować nam tej sprawy. Rano mówiła tylko, że jeszcze za wcześnie na potwierdzenie tej informacji. Z naszych nieoficjalnych informacji wynika, że pracownicy dostali wypowiedzenia. Syndyk ma teraz wyłączony telefon.

Sprawa może mieć związek z wcześniejszym doniesieniem do prokuratury, jakie złożyła syndyk. Chodzi o cztery osoby, wysoko postawione w firmie, które zajmują się sprawami majątkowymi przedsiębiorstwa. Syndyk Teresa Kalisz zarzuca im nadużycie uprawnień i niedopełnienie ciążących na nich obowiązków. Wśród tych czterech osób są dwie, zwolnione dzisiaj.

Przeczytaj więcej: W Fagorze sfałszowali dane i zaniżyli wartość zakładu? Syndyk zawiadomiła prokuraturę

"Ujawniły innym osobom informacje stanowiące tajemnicę przedsiębiorstwa, przekazały nieprawdziwe i wprowadzające w błąd wiadomości o fabryce, czym usiłowały wyrządzić FagorMastercook S.A. szkodę w wielkich rozmiarach i sprowadziły na tę spółkę bezpośrednie niebezpieczeństwo wyrządzenia znacznej szkody majątkowej" - czytamy w zawiadomieniu syndyk do prokuratury.

Chodzi o raport, który powstał jako wewnętrzny dokument we wrocławskiej fabryce. W dokumencie oszacowano wartość zakładu na 60-90 mln zł. Kwota w tym przypadku ma kolosalne znaczenie, ponieważ spór o to, komu sprzedać fabrykę, dotyczy właśnie ceny. Syndyk przekonuje, że dane w raporcie są nieprawdzie i zakłamują rzeczywisty obraz. - Przez ten raport mam ogromne problemy ze sprzedażą fabryki i wynegocjowaniem wyższej kwoty - mówiła syndyk.

Leszek Bąk, przewodniczący zakładowej Solidarności powiedział, że nie siądzie do rozmów z syndyk Teresą Kalisz i z mediatorem dopóki ta nie przywróci zwolnionych pracowników do pracy. Według niego Teresa Kalisz nie powinna ich zwolnić.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak działają oszuści - fałszywe SMS "od najbliższych"

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Zwolnienia w Fagor Mastercook we Wrocławiu. Kogo syndyk pozbawiła pracy? - Gazeta Wrocławska

Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska