Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Widzew - Pelikan 2:1. Nadzieja jest uzasadniona

(bart)
W swoim ostatnim sparingu przed wznowieniem sezonu w pierwszej lidze piłkarze Widzewa pokonali w Gutowie Małym III-ligowego Pelikana Łowicz 2:1 po golach Davida Kwieka i Bartłomieja Kasprzaka (grano 3 x 30 minut).

Co możemy powiedzieć o Widzewie zaledwie kilka dni przed inauguracją?

Przede wszystkim wypada żałować, że łodzianie mieli tak fatalną jesień. Niestety, ale fakty nie kłamią. Czterokrotni mistrzowie Polski zajmują ostatnie miejsce w tabeli i do zespołu, który dziś zagrałby w barażach o utrzymanie się, tracą aż dwanaście punktów.

Gdyby sezon dopiero ruszał, to naprawdę wydaje się, iż podopieczni trenera Wojciecha Stawowego mogliby śmiało myśleć o walce o miejsce w ligowej czołówce. Widzewiacy grają teraz zupełnie inaczej, niż miało to miejsce za kadencji Rafała Pawlaka i Włodzimierza Tylaka. Znacznie szybciej, płynniej, nie tylko ładniej dla oka, ale i efektywniej.

Rzecz jasna, nie sposób nie podkreślić, że na razie jedynie w sparingach, jednak zmiana jest widoczna chyba dla każdego. Nadzieja jest uzasadniona.

Łodzianie wyszli na prowadzenie już w 4 min po widowiskowej akcji Japończyków Tsubasy Nishiego i Kosuke Kimury, sfinalizowanej przez Davida Kwieka uderzeniem z ostrego kąta.

Pelikan wyrównał w 77 min, kiedy to Matko Perdijicia zaskoczył ekswidzewiak Michał Żółtowski.

Zwycięstwo Widzewowi zapewnił Bartłomiej Kasprzak, który po podaniu Veljko Batrovicia, zachował się, niczym rasowy napastnik, strzelając technicznie z kilkunastu metrów nie do obrony.

Nieco martwi, że Widzew nie był skuteczniejszy, bo okazji nie brakowało. Ale ważne, że wygrał i to zasłużenie.

Widzew – Pelikan Łowicz 2:1
1:0 – Kwiek (4), 1:1 – Żółtowski (77), 2:1 – Kasprzak (86).
Widzew: I tercja: Krakowiak – Kasperkiewicz, Nowak, Mroziński, Lisowski – Kimura, Bernhardt , Nishi, Straus, Janiec – Kwiek. II tercja: Krakowiak – Wrzesiński, Nowak, Mroziński, Lisowski – Batrović, Straus, Zgarda, Nishi, Bernhardt – Rybicki. III tercja: Perdijić – Kozłowski, Injac, Zarda, Brodziński – Rybicki, Warchoł, Kasprzak, Rozwandowicz, Kowal – Batrović.
Pelikan: Dawid (31, Perzyna) – Bojaruniec, M. Nowak, Wawrzyński (61, Perzyna), Żółtowski – Kiwała, Bończak, Mycka (61, Broniarek), Kosiorek (65 Fabijański), Adamczyk – Narożnik (31, Dąbrowski).

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany