- Miło wspominam ten okres, ale parę lat od mojego odejścia już minęło. Gdy gra się przeciwko swojej byłej drużynie, to szczególny jest zawsze ten pierwszy mecz. Wtedy są emocje i jest wyjątkowo. W piątek czeka mnie już piąte spotkanie przeciwko Lechii - przypomina Surma w rozmowie z serwisem slask.sport.pl.
Ruch jest w strefie spadkowej i w meczu z Lechią za wszelką cenę będzie chciał sięgnąć po komplet punktów.
- Punktów wciąż nam brakuje. W meczach u siebie zawsze musimy szukać zwycięstwa. Ostatnio udaje nam się na Cichej wywalczyć komplet punktów. Tak było w meczach ze Śląskiem Wrocław czy Podbeskidziem Bielsko-Biała oraz w spotkaniu z Piastem Gliwice. Bez dwóch zdań lepiej grać u siebie niż na wyjeździe - przyznał Łukasz.
Źródło: slask.sport.pl
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?