Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Cieplice: Kąpią się, nie bacząc na zagrożenie poparzeniem

Rafał Święcki
Teren budowy powinien być ogrodzony, bo teraz każdy może podejść do kamiennych niecek
Teren budowy powinien być ogrodzony, bo teraz każdy może podejść do kamiennych niecek Rafał Święcki
Niecki z gorącą wodą w cieplickim parku Zdrojowym przyciągają amatorów nocnych kąpieli. Do kamiennych zbiorników od kilku miesięcy wpływa woda z podziemnego ujęcia termalnego, z którego ma korzystać powstający właśnie aquapark.

Kąpiele w nieckach są zabronione, bo formalnie znajdują się na placu budowy. Jednak grupy kąpiących się osób niewiele sobie robią z ostrzegawczych tablic, które informują o zagrożeniu poparzeniem wrzącą wodą lub śmiercią.

- Ludzie przychodzą tu i moczą sobie stopy. Niektórzy rozbierają się i leżą jak w wannach - mówi Jacek Kowalski, który mieszka w pobliżu parku Zdrojowego.

Chociaż jeleniogórska straż miejska regularne przegania amatorów gorących źródeł, nocne kapiele wciąż trwają.

- W ostatnich tygodniach interweniowaliśmy tu już sześć razy. Osoby kąpiące się zostały pouczone, że jest to tutaj zabronione. Ponieważ zastosowały się do poleceń strażników i wyszły z wody, nikt nie dostał mandatu - informuje Grzegorz Rybarczyk, rzecznik Straży Miejskiej w Jeleniej Górze.

Teren, na którym znajdują się niecki, nie jest należycie zabezpieczony. Każdy może tam wejść, bo połamano ogrodzenie na odcinku ponad 100 metrów. Według strażników płot powinien naprawić wykonawca prac przy odwiercie termalnym, który w tej chwili prowadzi badania wydajności źródła gorącej wody. Te prace mają potrwać do końca maja. I właśnie z ich powodu gorąca woda z odwiertu jest wpuszczana do parkowych niecek.

- Oprócz badań ilości wypływu sprawdzana jest temperatura wody i wpływu poboru wody z odwiertu C-1 na odwiert C-2, z którego korzysta teraz uzdrowisko Cieplice - mówi Mirosława Dzika z wydziału inwestycji i zamówień publicznych, który w imieniu gminy nadzoruje budowę basenów termalnych, a także rewitalizację parku Zdrojowego.

Urząd miejski zawiadomił o konieczności naprawy uszkodzonego płotu wykonawcę prac przy odwiercie, który zadeklarował to zrobić w najbliższym czasie. Co ciekawe, terenu budowy pilnuje też stróż... - Z przekazanych nam informacji wynika, że nad nieckami zbiera się grupka młodych ludzi, która terroryzuje tego pracownika. Gdy próbował zabronić im kąpieli, w niewybredny sposób kazali mu zamknąć się w budce - mówi Mirosława Dzika.

Trysnął wrzątek

Prace przy odwiercie wód termalnych w parku Zdrojowym zostały zakończone w grudniu ub. roku. Wykonany kilkanaście lat temu ponownie przewiercono. Z głębokości 2 km trysnęła woda o temp. ponad 90 st. C. W przyszłości ma ona ogrzewać baseny w powstającym aquaparku. Termy mają być gotowe w listopadzie tego roku.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Cieplice: Kąpią się, nie bacząc na zagrożenie poparzeniem - Gazeta Wrocławska

Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska