Uważają go za zbyt kosztowny. Według obecnych szacunków, droga ma kosztować aż 25 mln zł. Przy czym jej budowa, zdaniem członków rady miejskiej, nie gwarantuje rozwiązania problemów komunikacyjnych Karpacza. W najbliższy poniedziałek rada miejska zbierze się na sesji budżetowej. W planie miejskich wydatków na ten rok zapisano m.in. 3,5 mln złotych na realizację pierwszego etapu budowy. Kolejne 3 mln zł przekaże MSWiA z Narodowego Programu Przebudowy Dróg Lokalnych. - Chcemy zmienić zapisy w budżecie, żeby miasto na razie w ogóle nie angażowało się w budowę tej drogi. Pogrąży to nas w długach na wiele lat. M.in. dlatego projekt uchwały budżetowej został negatywnie zaopiniowany przez komisję w radzie miejskiej - mówi radny Grzegorz Kubik.
Jeśli radnym uda się przegłosować poprawki, miasto będzie musiało zwrócić 3 mln zł przyznane przez MSWiA.
Przeciwnicy obwodnicy, która miałaby przebiegać m.in. tunelem pod stokiem Kolorowa, podkreślają że nie są przeciwni idei deptaka. Chcą jednak, by gmina przygotowała alternatywne propozycje przebiegu drogi omijającej centrum. - W zaproponowanym teraz przebiegu, droga przebiega przez tereny zielone. Wzdłuż mają zostać ustawione 5-metrowe ekrany dźwiękochłonne. To zniszczy architektonicznie Karpacz - uważa radna Ewa Walczak.
Według burmistrza Bogdana Malinowskiego, projekt jest już zbyt zaawansowany, żeby go przerywać. Miasto poniosło już koszty przygotowania dokumentacji.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?