Rzeczywiście między al. Armii Krajowej, ul. Krynicką i Orzechową, pomiędzy dwoma Biedronkami, jest wieczny plac budowy. Jeżdżą tam koparki, co jakiś czas pojawiają się panowie w kaskach, ale żaden budynek się tam nie wznosi. Rozwiewamy wątpliwości - na tej działce nie powstanie ani parking i strefa zieleni, ani żadna inna inwestycja.
Teren ten należy do Ośrodka Szkolenia Zawodowego Ochotniczych Hufców Pracy we Wrocławiu. Jego adres to ul. Orzechowa 2. Szkolą się tam operatorzy dźwigów, koparek, czy też koparko-ładowarek. Przystępują do egzaminów właśnie na tym placu, gdzie pokonują różne przeszkody terenowe i wykonują ciężkimi maszynami zadania, jakie stawiają przed nimi egzaminatorzy.
Anita Sierpowska, kierownik działu szkoleń Ośrodka Szkolenia Zawodowego wylicza, że przeprowadzane są tam egzaminy na koparko-ładowarki, ładowarki, koparki i wózki jezdniowe. Operatorzy dźwigów budowlanych też się tam szkolą, ale do egzaminów przystępują na budowach. Jeszcze rok temu na tej działce stały żurawie, ale je przeniesiono.
– Po pierwsze tutaj tak wielkie maszyny się marnowały, były używane tylko do szkoleń. Po drugie na tej działce nie ma żadnej budowli, a podczas egzaminu praktycznego egzaminowani muszą przenosić rożne ładunki na budowie. Dlatego egzaminy praktyczne przeprowadza się teraz gdzie indziej, w warunkach prawdziwej budowy – opowiada Anita Sierpowska.
Szkolenia odbywają się w grupach 13-osobowych. Obecnie trwają zapisy na kurs na koparko-ładowarki, który odbędzie się w lutym.
By zostać operatorem dźwigu, wózka widłowego czy koparki, trzeba zdobyć odpowiednie uprawnienia. Takie właśnie dokumenty można uzyskać w ośrodku szkolenia przy Orzechowej. Jest to dość oblegany państwowy ośrodek. Są też takie prywatne. Gdy przejdzie się szkolenie, można przystąpić do zdawania testu praktycznego, a egzaminowanym się jest przez trzyosobową komisję. Gdy zda się taki egzamin, otrzymuje się książeczkę operatora maszyn budowlanych.
Każdy kurs jest płatny, na przykład taki na koparkę czy koparko-ładowarkę kosztuje 1600 zł. Są także programy dofinansowywane z Unii Europejskiej, jak na przykład ten dla młodzieży w wieku 18-26 lat. Także urzędy pracy dofinansowują takie kursy. Czasami pracodawca wysyła na nie swoich pracowników, by doszkolili się w obsłudze jakiejś maszyny.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
