Od lat kolejne ekipy rządzące miastem nie mogą poradzić sobie z problemem pustej działki znajdującej się na wprost drzwi wejściowych do ratusza. Nazywana przez mieszkańców dziurą na Rynku szpeci oblicze głogowskiej starówki. Jedną z wyborczych zapowiedzi Rafaela Rokaszewicza była próba dogadania się z właścicielami terenu w sprawie odkupienia działki przez miasto.
Swoje wsparcie dla tej inicjatywy zapowiedzieli radni z klubu Komitetu Wyborczego Jana Zubowskiego. Złożyli oni wniosek o zarezerwowanie w budżecie trzech mln złotych, które miałyby posłużyć do wykupienia terenu.
- Chcemy pomóc prezydentowi Rokaszewiczowi w realizacji tej zapowiedzi. My również pragniemy owocnej współpracy dla dobra naszego miasta. Chcemy z nim rozmawiać o naszych i jego pomysłach - mówi Leszek Drankiewicz, szef klubu radnych.
Pieniądze mają zostać przesunięte z planowanego zakupu przez miasto budynku byłej poczty na starym mieście. Przypomnijmy, że poprzedni prezydent, Jan Zubowski, planował stworzyć tam Inkubator Przedsiębiorczości.
Konkretne pieniądze na pewno będą ułatwieniem w negocjacjach dla prezydenta. On sam przyznał, że cieszy go postawa radnych i liczy na dalsze rozmowy.
A co na miejscu działki widziałby Leszek Drankiewicz? - Cokolwiek, byleby nie dalej tę dziurę. Mogą tam być kamienice czy choćby skwer, ale niech coś tam wreszcie powstanie - mówi.
2,5 miliona złotych
Proponowała poprzednia władza właścicielom działki przed ratuszem. Nie udało się jednak z nimi dogadać. Czy zwiększenie kwoty o blisko pół miliona pomoże wreszcie uporać się prezydentowi z tym uciążliwym problemem?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?