Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Dolny Śląsk przekona albo zmusi rząd do szybszej budowy S3

Rafał Święcki, Piotr Kanikowski
Ponad setka mieszkańców Jawora przyszła domagać się obwodnicy w ciągu drogi ekspresowej
Ponad setka mieszkańców Jawora przyszła domagać się obwodnicy w ciągu drogi ekspresowej Piotr Kanikowski
Mieszkańcy Jawora zablokowali krajową trójkę, domagając się obwodnicy wraz z drogą ekspresową.

Różne metody obrali mieszkańcy Dolnego Śląska, by doprowadzić do szybkiej budowy drogi ekspresowej S3 z Nowej Soli przez Legnicę do Lubawki. Politycy chcą walczyć siłą argumentów. Zwykli ludzie, którzy od kilkudziesięciu lat znosili hałas i spaliny, czekając na tę inwestycję, bardziej wierzą w siłę blokad - będą dezorganizować ruch samochodowy aż władza się ugnie.

Wczoraj w Jaworze sprawili, że przez dwie godziny ciężarówki musiały omijać miasto, a samochody osobowe szukać objazdów osiedlowymi uliczkami. Zapowiadają następne takie akcje.

- Domy nam pękają, nie idzie żyć przez hałas, a rząd zwleka z budową drogi S3 i obwodnicy, która by nam ulżyła - mówi Jadwiga Kamionka z ul. Limanowskiego. W piątek z sąsiadkami przyszła na blokadę.

A w południe prawie 30 parlamentarzystów i przedstawicieli dolnośląskich samorządów spotkało się w Kamiennej Górze, by wspólnie przygotować dokument nazwany "księgą argumentów". Ma on przekonać rząd do nieodkładania budowy drogi S3 na jej dolnośląskim odcinku. Przedstawiciele gmin i powiatów z rejonu Jawora, Legnicy, Kamiennej Góry i Lubawki uważają, że należy zmienić zatwierdzony niedawno "Program budowy dróg krajowych na lata 2011-2015". W tym dokumencie budowę odcinków S3 Nowa Sól - Legnica - Lubawka przewidziano na bliżej nieokreślony czas po roku 2013.

- O tej drodze mówi się od 1993 roku. Już nie możemy czekać. Powiat kamiennogórski jest jednym z najbardziej zagrożonych bezrobociem na Dolnym Śląsku. Utrzymuje się ono na poziomie od 20 do 25 procent. S3 to dla nas droga życia - argumentował Krzysztof Świątek, burmistrz Kamiennej Góry.

Dokument podpisali też dolnośląscy posłowie i senatorowie zarówno PO i PiS. - Może widząc to polityczne porozumienie i presję społeczną, rząd zmieni zdanie w sprawie S3 - mówi Adam Lipiński, poseł i wiceprzewodniczący Prawa i Sprawiedliwości.

Do "księgi argumentów" zostały też dołączone podpisy ponad dwóch tysięcy mieszkańców, którzy chcą, by budowa zaczęła się jak najszybciej. Obecny na spotkaniu Tomasz Stokłosa, który z ramienia Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad kieruje projektem budowy odcinka Legnica - Lubawka, przedstawił stopień zaawansowania przygotowań do jego realizacji. GDDKiA mogłaby przystąpić do budowy w I kwartale 2013 roku, pod warunkiem, że znajdą się pieniądze. Same prace budowlane na ok 70-kilometrowym odcinku Legnica - Lubawka mają kosztować ok. 3,9 mld zł.

W przebiegu dwupasmowej drogi jest 60 różnych obiektów inżynierskich, w tym dwa tunele, które - jeśli powstaną - będą najdłuższymi w Polsce.
Brak pieniędzy to niejedyne zagrożenie tego projektu. Trzeba się spieszyć z przygotowaniem dokumentacji projektowej. Do końca 2014 roku GDDKiA musi uzyskać zezwolenie na realizację inwestycji. Jeśli wniosek zostanie złożony pod koniec terminu ważności decyzji środowiskowej, Regionalna Dyrekcja Ochrony Środowiska może nakazać ponowną inwentaryzację przyrodniczą. Gdyby inwestor nie zdążył jej wykonać, decyzja środowiskowa utraci ważność. Wówczas o S3 na Dolnym Śląsku musielibyśmy zapomnieć na kilka lat.

Argumenty za budową trasy S3

- Poprawi połączenia transportowe na linii północ - południe Polski.
- Wraz z zaplanowanymi w jej ciągu obwodnicami usprawni ruch na terenie województwa oraz odciąży miasta znajdujące się przy planowanej trasie z ruchu samochodów ciężarowych.
- Zwiększy bezpieczeństwo podróżnych i pieszych; zmniejszy poziom hałasu i zanieczyszczeń w miastach; pozwoli zredukować koszty związane z koniecznością usuwania skutków wypadków drogowych.
- Opóźnienie budowy trasy S3 wraz z obwodnicami: Polkowic, Lubina, Bolkowa i Jawora zahamuje rozwój tych miejscowości.
- W związku z planowaną budową drogi ekspresowej S3 na odcinku Legnica - Lubawka, GDDKiA zrezygnowała z przebudowy drogi krajowej nr 3 w Jaworze.
- Obecnie zwiększony ruch na drodze krajowej nr 3 powoduje niszczenie infrastruktury podziemnej i budynków w Jaworze.
- Opóźnienie budowy oznacza ograniczenie inwestycji w Specjalnej Strefie Małej Przedsiębiorczości w Kamiennej Górze.
- Zagrożona jest budowa hotelu przy drodze do sanktuarium w Krzeszowie. Inwestor woli poczekać na S3.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska