Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Psy i koty, czyli o pewnych różnicach

Marcin Wierzba
Piotr Krzyżanowski
Koty są zwierzętami magicznymi. Podziwiam w nich instynkt łowcy, gibkość i zwinność oraz tę szczególną "chemię" relacji, jakie nawiązują ze sobą i z innymi gatunkami, z człowiekiem włącznie.

Koty - choć znacznie się różnią od psów - podobnie jak one cierpią z powodu ludzkich stereotypów. Właściciele kotów wiedzą, że wcale nie są to zwierzęta, które się przywiązują tylko do miejsc, nie są tak niezależne od człowieka oraz że nawet jeśli są czarne, pecha nie przynoszą!

W dzisiejszym odcinku napiszę słów kilka o różnicach i podobieństwach pomiędzy psami i kotami.
Koty są zwierzętami, dla których komunikacja zapachowa jest jeszcze ważniejsza niż u psów. Psy bowiem mają gruczoły zapachowe pod ogonem, koty za to również na łapach i policzkach. To właśnie dlatego się tak o wszystko ocierają. Czują się bezpieczniej, gdy ich najbliższe otoczenie nimi pachnie.
Kiedy więc moje koty łaszą się do mnie z radosnym mruczeniem, zostawiają na mnie chemiczny (czyli feromonalny) dowód akceptacji i przywiązania. W podobny zresztą sposób witają moje psy, gdy wracam ze spaceru:) Koty są znacznie bardziej "trójwymiarowe" od psów, gdyż potrafią się poruszać we wszystkich kierunkach, również w pionie. Żaden pies nie dorówna kotu w skokach i wspinaczce.
Z tego też powodu koty stanowią dla tresera większe wyzwanie od psów.

Psy żyją w stadach o wyraźnie zaznaczonej patriarchalnej hierarchii. Koty (z wyjątkiem lwów) są samotnikami. Jeśli już tworzą grupy, to są to matki wychowujące młode, koalicje braci lub zbiorowiska w miejscach oferujących dostępność pokarmu. Grupa kotów nie ma wyraźnej hierarchii. Dany kot może w jednej sytuacji dominować nad drugim, a w innej mu się podporządkowywać. "Kocią społeczność" cechuje ponadto matriarchalna struktura.

Koty i psy mają inną mowę ciała, co im utrudnia komunikację. Koty i psy są drapieżnikami, ale psy to długodystansowcy, a koty to sprinterzy preferujący polowanie z zasadzki.
To tylko kilka zasadniczych różnic. Osoby zainteresowane tematem odsyłam do fachowej literatury przedmiotu.

Tak jednak psy, jak i koty cierpią, gdy uniemożliwiamy im realizację instynktownych zachowań. Instynkt jest zachowaniem wrodzonym, wpisanym w biologię danego gatunku.
Brak możliwości jego realizacji rodzi frustracje, a te prowadzą do zaburzeń zachowań. Jeśli więc mamy w domu kota, to musimy mu tak urządzić przestrzeń, by mógł się realizować w swoim instynkcie łowcy.
Marcin Wierzba

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska