Krok do przyszłości, nowy Wrocław wokół stadionu

Jeszcze rok temu wydawało się, że inwestycja jest zagrożona, po tym jak miasto rozwiązało umowę z Mostostalem i teren budowy przekazało w ręce robotników z Maxa Boegla. Teraz wrocławianie mogą spać spokojnie i odliczać dni do czerwcowego terminu zakończenia inwestycji.

Komunikacyjny rozwój

Teren ma stać się nowoczesną wizytówką miasta. Ale by tak się stało, potrzebna jest infrastruktura. Już powstaje nowa trasa tramwajowa. Szybkim Tramwajem Plus pojedziemy z Gaju na Kozanów i na stadion na początku przyszłego roku. Do Wrocławia z fabryki w Czechach od grudnia partiami przyjeżdża 31 nowoczesnych wozów Skoda, które przewiozą pasażerów również spod Stadionu Olimpijskiego na Pilczyce. Przy ul. Pilczyckiej już zakończono wyburzenia budynków stojących na trasie nowej linii, trwa wycinka drzew i przebudowa sieci podziemnych. A robotnicy przygotowują się m.in. do budowy nowej przeprawy na Ślęzie, która stanie obok mostu Maślickiego.

W przyszłości powstanie też zintegrowany przystanek kolejowy między stacjami Wrocław Pracze Odrzańskie a Kuźniki. A do lotniska bez konieczności wjeżdżania na obwodnicę dostaniemy się trasą Stabłowicką, która stanie się też obwodnicą wiecznie zakorkowanej Leśnicy.

Drogowy plac budowy

Ulice Lotnicza, Kosmonautów, Królewiecka, aleja Śląska. To główne arterie wokół stadionu, dzięki którym łatwo mamy się wydostać spod areny po zakończeniu imprez. Łączny koszt ich przebudowy to prawie 300 mln zł. Wszystkie będą miały cztery pasy, a w niektórych miejscach oddzielne jezdnie do skrętów.

Na ul. Lotniczej powstanie wiadukt nad esplanadą, czyli szerokim pasażem, którym wjedziemy na stadion. Obok budowane są tunele i przejścia dla pieszych. Robotnicy uwijają się też przy nowym moście na Ślęzie i kładce dla pieszych. Rośnie wiadukt na al. Śląskiej, wraz z łącznikami - zjazdami i wjazdami, którymi dojedzie-my pod stadion. Na ul. Kosmonautów powstaje wiadukt, a na Królewieckiej dobiega końca budowa dwóch rond.

Komercyjne centrum

Tuż obok samego stadionu stanie także olbrzymia galeria handlowa. Zgodnie z założeniami ma generować zyski na finansowanie piłkarskiego Śląska. A drużyna z roku na roku ma walczyć o coraz wyższe cele i z powodzeniem rywalizować w europejskich pucharach. Na trzech poziomach będzie w niej 150 sklepów i supermarket. Dodatkowo ma być kolejne we Wrocławiu multikino, centrum fitness i kręgielnia. Łącznie pod wynajem przeznaczono 60 tysięcy metrów kwadratowych.
Projekt opracowała renomowana firma z USA Laguarda Low. W zamyśle projektantów budynek nowej galerii ma przypominać zjawisko zorzy polarnej.

Rekreacja i biznes

Niedaleko swoją siedzibę będzie miało również Wrocławskie Centrum Badań. Planistom z Biura Rozwoju Wrocławia marzy się też zbudowanie na Żernikach osiedla użytkowo-wystawienniczego. Charakterem ma przypominać przedwojenną WUWĘ - połączenie miejsc pracy i zamieszkania - usytuowaną na Sępolnie.

Tereny wokół obiektu mają także mieć charakter biznesowy. Dzięki bliskości portu lotniczego ten rejon świetnie nadaje się na miejsce pobytu oficjalnych delegacji przyjeżdżających na rozmowy biznesowe do stolicy Dolnego Śląska. Zgodnie z planem na terenach przygotowanych pod Expo mają powstać pawilony wystawowe, które częściowo przejmą organizację targów i wystaw.

Galeria przy stadionie ma generować zyski na silny zespół Śląska

Nowoczesny wizerunek miasta i rozwój

Mówi dr Maciej Zathey, wicedyrektor wojewódzkiego biura urbanistycznego

Okolice nowo powstającego stadionu na Euro wkrótce staną się wizytówką miasta.
Budowa stadionu przy Autostradowej Obwodnicy Wrocławia to najlepsze z możliwych rozwiązań. Ten olbrzymi atut spowoduje, że bogata oferta spędzenia wolnego czasu w tej części miasta zachęci do odwiedzenia zachodnich osiedli przez Dolnoślązaków.

Istotną rolę będą spełniać też węzły komunikacyjne.
Infrastruktura drogowa i komunikacja muszą być nowoczesne. Bez węzła przesiadkowego i szybkiego tramwaju osiedla w sąsiedztwie stadionu nie zyskałyby szans na rozwój.

Miasto stawia też na inwestycje czysto komercyjne.
Budowanie przestrzeni publicznej tylko na bazie handlu i ograniczonego zakresu usług to kiepski pomysł. Ale jeśli wcieli się idee ogólnodostępnych terenów rekreacyjnych wokół Glinianek, a w pobliżu powstaną centra biznesowe i wystawiennicze to koncepcja zaczyna być interesująca.

Jaki wpływ na życie mieszkańców będzie miał rozwój tej części miasta?
Obawiam się, że poza nowoczesnym wizerunkiem Wrocławia, identyfikacją z drużyną Śląska, grającą na pięknym obiekcie, inwestycje nie wpłyną znacząco na poprawę warunków życia. Jeśli jednak powstałoby osiedle wzorcowe, podobne w założeniach do Sępolna, wówczas koncepcja rozwoju miasta byłaby spójna.

FOTOBLOG Z BUDOWY STADIONU