Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Pijana matka opiekowała się 2-letnią córką. Omal nie doprowadziła do pożaru

JU
Paweł Relikowski/zdjęcie ilustracyjne
Pijana 22-letnia matka tak opiekowała się swoją 2-letnią córką, że omal nie doprowadziła do pożaru. Kobieta zostawiła na parapecie świeczkę i usnęła. Obudził ją głośny płacz dziecka. Wtedy zobaczyła, że ogniem zajęła się firana.

Do zdarzenie doszło we wtorek, 23 grudnia, po godz. 19 w Bielawie. - Z ustaleń funkcjonariuszy wynika, że kobieta mając blisko 1,4 promila alkoholu w organizmie zasnęła, pozostawiając na parapecie świeczkę, która swoim płomieniem zapaliła zasłonę. Na szczęście tym razem nie doszło do tragedii - informuje st. asp. Łukasz Dutkowiak z dolnośląskiej policji.

Okazało się, że nietrzeźwą 22-latkę obudził głośny płacz dziecka. Wtedy kobieta zauważyła ogień i wybiegła z córką na klatkę schodową ,wzywając pomocy. - Ogień jeszcze przed przyjazdem Straży Pożarnej ugasili sąsiedzi - informuje policjant i dodaje, że dziecko zostało przewiezione do szpitala, gdzie pozostało na obserwacji. Natomiast 22-latka została zatrzymana.

Policjanci obecnie wyjaśniają wszystkie okoliczności tego zdarzenia. - Jeśli zgromadzony materiał dowodowy wykaże, że kobieta swoim nieodpowiedzialnym zachowaniem naraziła dziecko na bezpośrednie zagrożenie dla jego życia bądź zdrowia, grozić jej może kara nawet do 5 lat pozbawienia wolności. Za swoje nieodpowiedzialne zachowanie odpowie teraz przed sądem.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska