Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Sześć kobiet w poszukiwaniu sensu. Recenzja "Podróży zimowej" na Scenie na Świebodzkim

Małgorzata Matuszewska
Maja Kleszcz wyraża emocje muzycznie, bo Elfriede Jelinek inspirowała się pieśniami Franciszka Schuberta
Maja Kleszcz wyraża emocje muzycznie, bo Elfriede Jelinek inspirowała się pieśniami Franciszka Schuberta Paweł Relikowski
Paweł Miśkiewicz, niegdyś dyrektor artystyczny Teatru Polskiego, który wystawił tu choćby świetne: „Przypadek Klary” i „Wiśniowy sad”, wrócił na chwilę do Wrocławia, jako reżyser premiery na podstawie tekstów Elfriede Jelinek w autorskim opracowaniu. Premiera została wystawiona na 20-lecie Sceny na Świebodzkim. W świetnej formie i mistrzowskim stylu.

Podróż zimowa Elfriede Jelinek powstała na podstawie dramatu pod tym samym tytułem kontrowersyjnej (nawet według niektórych członków Akademii Szwedzkiej) noblistki i jej innych tekstów. Miśkiewicz stworzył kompilację, pokazując nic innego, jak kobietę w pełni człowieczeństwa i kobiecości. Autobiograficzny, trudny (widz nie znajdzie tu łatwej rozrywki, ostrzegam), gęsty od znaczeń i mocno ironiczny tekst Jelinek, Miśkiewicz rozłożył na kobiece głosy i wprost niebywałe aktorskie kreacje. W samą Jelinek (aktorki noszą nawet podobne uczesania), wcielają się niesamowicie: Halina Rasiakówna, opowiadająca o własnej daremności, przy okazji prezentująca niezwykłe poczucie humoru i dystans do własnej osoby, Ewa Skibińska, zajęta przemijaniem Krzesisława Dubielówna, Agnieszka Kwietniewska rozważająca cielesność, a także pokazująca niezwykłe, precyzyjne show Małgorzata Gorol. Kolejne wcielenia Jelinek podkreśla Maja Kleszcz z Kapeli ze Wsi Warszawa, grająca m.in. na wiolonczeli i śpiewająca, a świetnie dźwiękowo wspiera ją Ewa Skibińska.
Na obrotowej scenie (w szaleństwie, wirze współczesności?) widzimy kolejne wcielenia noblistki: artystki, która – nawet gdyby krzyczała prawdę o swojej ojczyźnie i roli kobiety – nikt by jej nie zrozumiał, bo nawet słuchać nie chce. Bo: Nikt mnie już nie słucha i oczywiście mam tego świadomość.
„Właściwie, gdyby się tak zastanowić, mogłabym przecież całkiem nieźle żyć bez siebie! – to wstrząsające podsumowanie czyjegoś życia. Już od młodości kobieta jest przecież przegrana (Łypie spod welonu, czy aby już nie poległa. Nie, nie poległa – słyszymy). A w filmowej scenie aktorka mówi Kobieta i ciało należą do siebie nierozdzielnie.
Elfriede Jelinek jest bystrą obserwatorką otaczającej nas rzeczywistości. W spektaklu wykorzystany został motyw Nataschy Kampusch, uprowadzonej i przez lata więzionej przez porywacza – oprawcę. Ta wstrząsająca historia kobiety poruszyła opinię publiczną, tu została przedstawiona jako dramat nieszczęsnej ofiary, której wszyscy mają dość, bo Mamy już dosyć ofiar. Niech się wynosi. A jej tragedia porównywana jest do wypadku samochodowego, o którym nie było specjalnie głośno.
Paweł Miśkiewicz rozumie Elfriedę Jelinek i rozumie kobiety. A właściwie ludzi, bo Podróż... to wyprawa do wnętrza ludzkiej duszy, jej niewyobrażalnego bogactwa i pokładów podłości.
Nie tylko aktorsko, ale też inscenizacyjnie, Podróż... jest udanym przedsięwzięciem, z projekcjami wideo (świetnym monologiem Agnieszki Kwietniewskiej i paradą owiec), znakomitą muzyką. Mała przestrzeń znaczy, że jesteśmy bardzo blisko aktorek. Powstało poruszające i chwilami przewrotnie zabawne widowisko.
Podróż zimowa wg Elfriede Jelinek, opracowanie tekstu i reżyseria: Paweł Miśkiewicz, scenografia i kostiumy: Barbara Hanicka, reżyseria światła i kostiumy: Marek Kozakiewicz, muzyka: Maja Kleszcz, aranżacje: Jacek Kita. Występują: Krzesisława Dubielówna, Małgorzata Gorol, Maja Kleszcz, Agnieszka Kwietniewska, Halina Rasiakówna, Ewa Skibińska. Zespół muzyczny: Maja Kleszcz – wokal, wiolonczela, Jacek Kita – pianino, Wojciech Krzak – bęben. Premiera 30 listopada.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska