Co z oznakowaniem sektorów na peronach dworca Wrocław Główny?

Sprawą zajął się reporter Gazety Wrocławskiej, Marcin Walków:

Oznakowanie sektorów pojawiło się już na peronach dworca Wrocław Główny. Już, a w zasadzie dopiero. Dworzec został oddany do użytku po remoncie w 2012 roku.

Od tamtej pory zwłaszcza w godzinach szczytu zdarza się, że na jednym peronie zatrzymują się dwa pociągi, jadące w zupełnie różnych kierunkach. Ta informacja jest też istotna w przypadku pociągów TLK i EIC, których różne rodzaje wagonów zatrzymują się w innych sektorach. - Na wszystkich dworcach oznakowanie obiektów musi odpowiadać potrzebom pasażerów. Dziękujemy za zwrócenie uwagi na potrzebę uzupełnienia znaków ułatwiających podróżnym odnalezienie wagonów, szczególnie w długich składach - mówi Mirosław Siemieniec, rzecznik PKP Polskie Linie Kolejowe S.A.

Dlaczego trzeba było czekać aż dwa lata na zamontowanie tablic z literami A, B,C? Rzecznik odpowiada wymijająco. - Wstępny projekt rozmieszczenia informacji o sektorach był przygotowany w trakcie zagospodarowania peronów wrocławskiego dworca. Czasowo wśród wielu piktogramów adresowanych do podróżnych, było tymczasowe oznakowanie sektorów - twierdzi Mirosław Siemieniec. To "tymczasowe oznakowanie" musiało być bardzo tymczasowe, ponieważ od dłuższego czasu na peronach nie było oznaczeń sektorów.

Dlatego przypomnijmy, wchodząc na perony od strony holu głównego, znajdziemy się w sektorze A. Mniej więcej w połowie peronu znajduje się sektor B. W okolicy zejścia do przejścia łączącego ul. Piłsudskiego z Suchą, znajduje się sektor C.