Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Motorniczy: Kolejne sygnalizacje wykończą komunikację miejską we Wrocławiu (LIST)

List Czytelnika
Zdjęcie ilustracyjne
Zdjęcie ilustracyjne fot. Piotr Warczak
- Powstające właśnie światła na pl. Kościuszki będą dla motorniczych 17 (słownie: siedemnastą) sygnalizacją na trasie od pętli na Krzykach do Opery! - denerwuje się pracownik MPK, który napisał do nas list w tej sprawie. - Jazda Powstańców Śląskich to koszmar. Władze miasta kompletnie ignorują temat komunikacji zbiorowej - dodaje motorniczy i mnoży przykłady takiego działania w swoim liście.

Oto cała treść mejla motorniczego:

Witam,
na wstępie swojego listu muszę państwa prosić o całkowitą anonimowość. Mój pracodawca, którym jest MPK Wrocław, a właściwie jego właściciel – Gmina Wrocław, bardzo nie lubi kiedy się o niej źle pisze.
Niestety jako motorniczy muszę z całą stanowczością skrytykować urząd miasta za plany kolejnych sygnalizacji świetlnych w naszym mieście. Chodzi o planowaną organizację ruchu na pl. Kościuszki i wybudowanie nowych świateł.
Z doświadczenia wiem, że kolejne światła nie wróżą nic dobrego dla motorniczych, a przede wszystkim pasażerów i punktualności. Dla linii 6, 7 i 17 będzie to już 17 (siedemnasta!) sygnalizacja świetlna na trasie od Krzyków do Opery. Już teraz jazda Powstańców Śląskich to dla motorniczych koszmar, sygnalizacje są ze sobą skoordynowane, ale tylko dla samochodów, czas przejazdu jest bardzo krótki, a z przystanku Rondo, odjeżdża w cyklu jeden tramwaj (dwa jeśli jest bardzo mało pasażerów, a motorniczowie szybcy).
Inny przykład, trasa Biskupin – pl. Grunwaldzki, podczas remontu ulicy Curie-Skłodowskiej i Wróblewskiego powstały, aż trzy nowe sygnalizacje. Pomimo zapewnień urzędników, że światła będą przyznawać priorytet komunikacji zbiorowej nic takiego do tej pory nie ma miejsca. Światła przy ul. Kopernika działają w stałym cyklu, dając wjazd na nowy parking nawet jeśli żaden pojazd nie chce skręcać – a tramwaje stoją opóźnione... Co więcej przy ostatniej zmianie rozkładów jazdy skrócono czas przejazdu tego odcinka o minutę. Ruszając z Biskupina o czasie, przyjeżdżamy na rondo Reagana spóźnieni nawet o 5 minut.
Osobnym tematem są sygnalizacja działające niepotrzebnie cała dobę, zbyt krótkie czasy przejazdu przez skrzyżowanie dla tramwajów (tramwaj ledwo wjeżdża na skrzyżowanie a już inni dostają zielone) oraz system ITS, który wycina fazy dla niektórych linii (muszą stać ekstra) na rzecz "plusów".
Takich przykładów, gdzie sygnalizacja zdecydowanie utrudnia pracę motorniczym i negatywnie wpływa na punktualność można mnożyć.
Czy dla władz miasta istnieje tylko tramwaj exPLUS? (który i tak nie wszędzie ma priorytet). Czy władze miasta planują na każdym jednym skrzyżowaniu postawić światła? Dlaczego władze miasta tak "olewacko" podchodzą do tematu komunikacji zbiorowej?
Co władze miasta planują zrobić aby realnie przyśpieszyć tramwaje?
Pozdrawiam, motorniczy (imię i nazwisko do wiadomości redakcji).

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Motorniczy: Kolejne sygnalizacje wykończą komunikację miejską we Wrocławiu (LIST) - Gazeta Wrocławska

Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska