Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Nowe drogi i więcej miejsc w przedszkolach - kandydaci na prezydenta debatowali o Wrocławiu (FOTO)

Malwina Gadawa
Odkorkowane ulice, sprawna komunikacja miejska, nowe drogi i więcej miejsc w przedszkolach. Takiego Wrocławia chcą kandydaci na prezydenta.

Do zakończenia samorządowej kampanii wyborczej zostało dwa dni. Na ostatniej prostej kandydaci na prezydenta Wrocławia spotkali się w studiu Radia Wrocław na debacie organizowanej przez tę rozgłośnię i "Gazetę Wrocławską". Na pytania odpowiadali: Robert Jarosław Bogusławski (Solidarność Walcząca), Robert Maurer (Kongres Nowej Prawicy Janusza Korwin-Mikkego), Tomasz Owczarek (Wrocławska Inicjatywa Obywatelska), Konrad Rychlewski (Lewica Wrocławska), Mirosława Stachowiak-Różecka (Prawo i Sprawiedliwość), Aldona Wiktorska-Święcka (Bezpartyjni Samorządowcy) i Waldemar Bednarz (SLD Lewica Wrocławska). W debacie nie wziął udziału obecny prezydent Rafał Dutkiewicz, który już wcześniej zapowiedział, że przed drugą turą nie zamierza debatować z kontrkandydatami. Na debacie nie było również Emila Antoniszyna (PSL) i Roberta Winnickiego (Ruch Narodowy).

Kandydaci na początek zaprezentowali siebie. Mówili, dlaczego akurat to oni powinni wygrać wybory.
Waldemar Bednarz: Chcę wprowadzić kartę mieszkańca i kartę seniora oraz bezpłatną komunikację dla uczniów do lat 16. Są na to pieniądze, wystarczy zrezygnować z igrzysk World Games.

Robert Bogusławski: Chcemy we Wrocławiu przypomnieć te wartości, które dały wolność Polsce, uwolniły ją od komunizmu. Chcemy te wartości reaktywować.

Robert Maurer: Idziemy do wyborów z hasłem "nowy samorząd". Obecny nie jest przyjazny dla mieszkańców, a nastawia się na promocje wielkich imprez. Chcemy zdecentralizować władzę, żeby obywatele mieli na nią jak największy wpływ. Im więcej władzy w rękach przedsiębiorców, tym lepiej. Chcemy zlikwidować straż miejską.

Tomasz Owczarek: Nasza inicjatywa to zmiana w polskiej polityce. Chcemy odpartyjnić samorządy. Nasza inicjatywa jest oddolna. Promuje różne projekty. Mamy pomysł na Wrocław. Wiemy, co i jak trzeba zrobić, wiemy, jakie rzeczy są źle postrzegane przez mieszkańców. Ważne, żeby doprowadzić do drugiej tury i żeby wtedy była debata o mieście.

Konrad Rychlewski: Dla nas najważniejsze są sprawy związane z komunikacją i mieszkalnictwem. Każde dziecko otrzyma bezpłatne miejsce w przedszkolu. Będzie także ponad 2 tys. nowych miejsc w żłobkach. W szkołach będzie podstawowa opieka pielęgniarska. Podwoimy nakłady na dożywanie dzieci. Trzeba Wrocław odkorkować. Można to zrobić przez szybki i nowoczesny transport.

Mirosława Stachowiak-Różecka: We Wrocławiu czas na zmiany, po latach gigantomanii i fajerwerków. W pierwszej kolejności zarządzimy audyt finansów publicznych. Musimy przestać wydawać pieniądze np. na organizowanie igrzysk sportów nie wiadomo jakich czy na zdjęcia słynnej aktorki. Nasze potrzeby to porządna komunikacja publiczna. Bezpieczni mają być wszyscy na drodze. Wrocław powinien być dobrym miejscem do życia i do mieszkania. Powinno być wsparcie dla lokalnych przedsiębiorców.

Aldona Wiktorska-Święcka: Z nową energią stworzymy miasto przyjazne ludziom. Po 12 latach czas Rafała Dutkiewicza się skończył. Zmienili się ludzie, zmieniły się potrzeby, ale nie zmienił się Rafał Dutkiewicz. Chcemy wspólnie z obywatelami decydować o sprawowaniu władzy. Nie zgadzamy się na obecny styl rządzenia - że prezydent wie lepiej. Miasto to nie ratusz, to mieszkańcy. Wrocław powinien być przyjazny, inteligentny i zrównoważony.

CZYTAJ DALEJ:
- Co jest największym problemem Wrocławia?

- Czy miasto powinno finansować Śląsk Wrocław i Stadion Miejski? Czy we Wrocławiu powinna być bezpłatna komunikacja miejska?
- Priorytetowe inwestycje Wrocławia to...
Co jest największym problemem Wrocławia?
Robert Bogusławski: Największy problem to arogancja władzy, która dzisiaj pokazuje takie efekty, jakie mamy, czyli lekceważenie demokracji. Włodarze nie uznają systemu demokratycznego i odmawiają publicznej debaty. Mieszkaniec Wrocławia ma jedynie słuchać poleceń urzędników. My chcemy to zmienić.

Robert Maurer:
Ogromne zadłużenie Wrocławia. Spłacając je, będziemy musieli ograniczyć wszystkie wydatki i inwestycje. Trzeba przestać zadłużać miasto i ograniczyć wydatki na biurokrację czy na imprezy typu World Games. Infrastruktura mieszkaniowa jest w złym stanie, niektóre klatki schodowe nie były remontowane od czasów II wojny światowej.

Tomasz Owczarek: Brak koncepcji rozwoju całego miasta. Z tego wynikają inne problemy, związane z finansami, komunikacją miejską czy społeczne. Co można zrobić, żeby temu przeciwdziałać? Każda działka powinna być zarządzana przez ekspertów, powinny być konsultacje z mieszkańcami.

Konrad Rychlewski: Największy problem to finanse. Wiele komitetów ma świetne hasła, ale nie mówi, w jaki sposób chce te inwestycje sifinansować. Lewica Wrocławska przedstawiła źródło finansowania wszystkiego, co zamierza zrobić.

Mirosława Stachowiak-Różecka: Komunikacja, ta na wielu poziomach. Musi być porządna komunikacja miejska, której nie mamy, czyli nowy tabor i nowe linie. Ważna jest także komunikacja z mieszkańcami. Trzeba się wsłuchać w głos wrocławian.
Aldona Wiktorska-Święcka: To codzienne funkcjonowanie miasta. Problemy mieszkalnictwa, brak infrastruktury społecznej i socjalnej, coraz mniej zieleni w mieście, źle prowadzone projekty.

Waldemar Bednarz: To dług Wrocławia. Każdy mieszkaniec, nawet ten nowo narodzony, ma 10 tys zł długu. Zadłużenie miasta rośnie w tempie pół miliarda złotych rocznie. To się przekłada na wysokie opłaty, np. podatek śmieciowy.

CZYTAJ DALEJ:
- Czy miasto powinno finansować Śląsk Wrocław i Stadion Miejski? Czy we Wrocławiu powinna być bezpłatna komunikacja miejska?

- Priorytetowe inwestycje Wrocławia to...
Czy miasto powinno finansować klub Śląsk Wrocław i Stadion Miejski?
Robert Maurer: Klub powinien być prywatny. Można go sprywatyzować, np. przez giełdę. Inwestorów powinno się także znaleźć dla stadionu. Gdyby Nowa Prawica rządziła, to na Euro wyremontowany byłby Stadion Olimpijski.

Tomasz Owczarek: Należy dążyć do prywatyzacji klubu. Na klubie piłkarskim można zarabiać, ale to jest kwestia zarządzania klubem. Stadion Miejski powinno się sprywatyzować lub wynająć go operatorowi.

Konrad Rychlewski: Obie te spółki mogą na siebie zarabiać. W obecnej sytuacji klub będzie trudno sprzedać z zyskiem dla miasta.

Mirosława Stachowiak-Różecka: Trzeba wspierać sport we Wrocławiu, ale także inne dyscypliny. Trzeba pomagać młodzieży.
Aldona Wiktorska-Święcka: Stawiamy na upowszechnienie kultury fizycznej i sportu masowego. Miasto nie może być główną instytucją, która finansuje klub. Będziemy dążyć do znalezienia sponsorów.

Waldemar Bednarz: Śląsk ma ujemną wartość księgową, jest wart mniej niż zero. Nie ma czego odzyskiwać. Nasz pomysł to akcjonariat obywatelski. Jeżeli co 10. kibic zainwestuje symboliczną złotówkę, to mamy już akcjonariuszy.

Robert Bogusławski: Jest wielu pasjonatów, którzy mogliby się tym zająć.

Czy we Wrocławiu powinna być bezpłatna komunikacja miejska?
Tomasz Owczarek: Komunikacja nie powinna być bezpłatna. Komunikacja musi być skuteczna, musi mieć czysty tabor, klimatyzację i ogrzewanie.

Konrad Rychlewski: System komunikacji miejskiej powinien skomunikować z centrum na przykład Jagodno. Mieszkańcy muszą do celu dojechać w sposób szybki i komfortowy.

Mirosława Stachowiak-Różecka: Chcemy przez rok doprowadzić do tego, żeby komunikacja była porządna. Powinny być nowe tramwaje i nowe linie. Później chcemy wprowadzić bezpłatną komunikację. Pieniądze znajdziemy rezygnując z fajerwerków, np. World Games.

Aldona Wiktorska-Święcka: Komunikacja musi być sprawna, wygodna i bezpieczna. Trzeba mądrze wykorzystać środki z Unii Europejskiej. Bezpłatna mogłaby być dla dzieci i młodzieży do 16. roku życia lub także dla studentów.

Waldemar Bednarz:
Na tysiąc mieszkańców mamy ponad 500 aut, to generuje ogromne skażenie środowiska i korki. Tylko rozwój komunikacji zbiorowej pozwoli na zmianę. Dla młodzieży do 16. roku życia powinna być bezpłatna.

Robert Bogusławski: Komunikacja bezpłatna tak, ale nie darmowa, bo ktoś będzie musiał za to zapłacić. Zlikwidowanie biletomatów już spowoduje obniżenie kosztów funkcjonowania komunikacji.

Robert Maurer: Nie ma czegoś takiego jak bezpłatne. Wszyscy musimy za to płacić, bo wzrosną np. koszty utrzymania MPK.

CZYTAJ DALEJ: Priorytetowe inwestycje Wrocławia to...
Priorytetowe inwestycje Wrocławia to...
Konrad Rychlewski: Nowe mieszkania, nowa komunikacja i funkcjonowanie nowych żłobków.

Mirosława Stachowiak-Różecka: Nowe linie tramwajowe, nowe przedszkola, żłobki, remonty dróg.

Aldona Wiktorska-Święcka: Nowe rozumienie inwestycji, w parze za inwestycjami powinni iść ludzie.

Waldemar Bednarz: 10-punktowy program uzdrawiania finansów miasta, nowe tramwaje, program mieszkaniowy - 2,5 tys. zł za metr kwadratowy, mieszkania dla młodych.

Robert Bogusławski: Najpierw trzeba skończyć inwestycje już rozpoczęte. Priorytetem w przyszłej kadencji powinna być m.in. infrastruktura rowerowa.

Robert Maurer: Budowa nowych dróg i remont istniejących.

Tomasz Owczarek: Obwodnica Leśnicy, Aleja Wielkiej Wyspy, remont wiaduktu na ul. Chociebuskiej. Inwestycje rowerowe nie tylko w centrum, ale też na obrzeżach miasta. Do tego wrocławska kolej aglomeracyjna.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska