Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kandydat na radnego: "Powstańcie z kolan, otrzyjcie łzy, zaufajcie mi" [FILMY, PLAKATY]

Malwina Gadawa
materiały wyborcze
Pomysłowe czy raczej żenujące? Jakie są tegoroczne hasła, plakaty i spoty wyborcze? Politycy zrobią wszystko, żeby wygrać wybory. Jedni się przebierają, inni proszą o wsparcie zespołu ludowego. Ważne, żeby ich zauważono?

ZOBACZ KONIECZNIE: SONDAŻ WYBORCZY: Będzie druga tura we Wrocławiu? Maleje poparcie dla Dutkiewicza

"Z sercem do pracy", "Dobry człowiek na radnego", "Radny do zadań specjalnych" czy "W jedności zwycięstwo do dobrobytu równych szans" - to tylko kilka haseł wyborczych na plakatach, które mają zwrócić uwagę głosujących. Politycy robią, co mogą, bo kampania jest już na ostatniej prostej.

Wrocławska radna Wanda Ziembicka-Has swój spot wyborczy rozpoczęła poetycko: "Uczę się ciebie człowieku, powoli się uczę, powoli...". Radna przyznaje szczerze, że nauczyła się, a tu nagle... koniec kadencji.

Józef Kościelak spod Oławy, który startuje do sejmiku z listy Prawa i Sprawiedliwości, reklamuje się na plakatach jako kandydat "do tańca i do różańca". - "Rodzino Polska powstań z kolan, otrzyj łzy, zaufaj mi" - to jego hasło wyborcze. Kościelak sfotografował się także leżący na tle stada małych kaczek. Z przesłaniem: "Ostatni będą pierwszymi. W jedności siła".

To niejedyna taka kampania w powiecie oławskim. Plakatem wyborczym zaskakuje też Kryspin Matusewicz, który chce się dostać do oławskiej rady miejskiej. Umieścił na nim nie tylko siebie, ale także kandydata na burmistrza i... szkielet koguta. Wszystko okraszone płomieniami i hasłem "My ratujemy oławskiego koguta. Zagłodzonego w październiku".

CZYTAJ DALEJ
- Głodzą nam oławskiego, herbowego koguta, karmiąc siebie. Czas odebrać burmistrzowi Październikowi ptaka, bo już go prawie nie widać. Oławie potrzeba ludzi z jajami - mówi Kryspin Matusewicz, kandydat na radnego i autor plakatu ze szkieletem koguta.

Nie tylko on w nietypowy sposób walczy o głosy wyborców. W Lubinie, radna Ksenia Dowhań-Domańska na swoim plakacie pozuje z mieczem i elementami zbroi. - Pomysł jest autorstwa mojego męża. Świadomie zdecydowaliśmy się na kampanię odbiegającą od standardów. Kandydujących kobiet jest wiele, ja chciałam, żeby to mnie zauważono. Cztery lata temu wykorzystałam w wyborach swoje ukraińskie pochodzenie. Na plakatach pokazałam się z charakterystycznym warkoczem i w ukraińskim stroju - opowiada kandydatka. Teraz postanowiła wykorzystać swoje imię.

- Skojarzenia z filmowym motywem wojowniczej księżniczki nasunęły się same - mówi, przyznając jednocześnie, że zainteresowanie jej plakatem jest bardzo duże.

Marek Dyduch, kandydat SLD do sejmiku, poprosił o pomoc panie z zespołu "Szalejowianie", które w spocie "śpiewają od ucha do ucha dla pana radnego Mareczka Dyducha". Na plakatach wyborcom prezentuje swoje aforyzmy.

Dr Marzena Cichosz, specjalista od marketingu politycznego, przyznaje, że politycy coraz częściej sięgają po kontrowersyjne pomysły, bo chcą być zauważeni. - To, czy pomysł jest udany, czy nie, zależy od wykonania i od odbiorców. Niektórzy kandydaci podchodzą do swoich pomysłów z dystansem i poczuciem humoru, wtedy jest to do zaakceptowania. Gorzej, jak robią to śmiertelnie poważnie. Wtedy pomysł może się okazać nie śmieszny, lecz żałosny - mówi Marzena Cichosz.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo

Materiał oryginalny: Kandydat na radnego: "Powstańcie z kolan, otrzyjcie łzy, zaufajcie mi" [FILMY, PLAKATY] - Gazeta Wrocławska

Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska