Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Auto rozbiło się na drzewie. Kierowcy mijali je obojętnie

Kacper Chudzik
Paweł Szuber/Pawla News
Nikt z przejeżdżających nie ruszył z pomocą kierowcy, którego auto uderzyło w drzewo. Pomógł mu dopiero idący do pracy policjant, który z daleka widział całe zajście.

Znieczulica kierowców zaskoczyła głogowskich policjantów. W poniedziałek na ul. Henryka Głogowskiego rozbił się samochód, prowadzony przez 54-latka. Mężczyzna zasnął za kierownicą i uderzył w drzewo.

Nikt z przejeżdżających nie zatrzymał się, by sprawdzić co z kierowcą. Na szczęście całą sytuację widział idący do pracy policjant z wydziału kryminalnego. Wezwał on służby ratunkowe i pomagał rannemu do czasu przyjazdu karetki. Próbował też zatrzymać kogoś do pomocy, jednak żaden kierowca nie zareagował na sygnały nieumundurowanego policjanta.

– Kierowca skarżył się na swój stan, było podejrzenie poważnego urazu – mówi Bogdan Kaleta z głogowskiej policji. – Na szczęście jego obrażenia okazały się tylko powierzchowne i zakończyło się na krótkim pobycie w szpitalu.

Więcej na ten temat w czwartkowym wydaniu „Tygodnika Głogowskiego +".

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska