Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Piłka nożna. Miedź Legnica - Pogoń Siedlce 1:0 (0:0)

Jakub Pęczkowicz
Mateusz Szczepaniak (na pierwszym planie) przełamał strzelecki impas
Mateusz Szczepaniak (na pierwszym planie) przełamał strzelecki impas Piotr Krzyżanowski/Polskapresse
W piątek piłkarze Miedzi Legnica pokonali na własnym stadionie Pogoń Siedlce w ramach 15. kolejki I ligi. Bramkę na wagę trzech punktów zdobył 23-letni Mateusz Szczepaniak w 65. minucie.

Doktor Kudyba wyleczył "Miedziankę" z przewlekłego kryzysu? Jeszcze za wcześnie na taką diagnozę, ale można już mówić, że drużyna staje na nogi i swobodniej oddycha w I lidze.

W piątek legniczanie dopisali kolejne trzy oczka do swojego dorobku, wygrywając na własnym boisku z Pogonią Siedlce 1:0 (1:0). Dzięki temu wykaraskali się z czerwonej strefy rozgrywek. Zwycięską bramkę dla Miedzi w 32. minucie strzelił napastnik Mateusz Szczepaniak.
- Cieszę się, że po dość długim czasie udało mi się trafić do bramki. Co ważniejsze, zaczęliśmy punktować, strzelać gole i mam nadzieję, że teraz pójdzie już lepiej - powiedział autor jedynego trafienia w tym spotkaniu. 23-letni zawodnik przyznał, że w ostatnim czasie w klubie było sporo zamieszania w związku z tym, kto będzie prowadził Miedź po zwolnieniu Wojciecha Stawowego.

- Pojawiały się co chwilę nowe nazwiska. Nie wiedzieliśmy, kto ostatecznie będzie trenerem, ale powiedzieliśmy sobie w szatni, że nie ma znaczenia, kto przyjdzie: my musimy grać swoje, bo potrzebne są nam punkty. Ostatecznie drużynę przejął Janusz Kudyba i, jak widać, był to dobry krok -- przyznał Szczepaniak.

Po meczu w szatni legniczan były gratulacje i szczera radość. Zwycięstwo z Pogonią dodało im sił, a te przydadzą się za tydzień. W niedzielę derby Dolnego Śląska w Lubinie. Miedź pojedzie do Zagłębia. - Kibice chyba już żyją tym meczem. Dla mnie, Olka Ptaka czy Wojciecha Łobodzińskiego będzie to mecz z dodatkowym smakiem, bo kiedyś graliśmy w Zagłębiu. To będzie zacięty bój - zapowiada Mateusz Szczepaniak.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska