Zabierz pijanemu kluczyki do auta

Przez cały rok 2014 głogowscy policjanci zatrzymali już 152 pijanych kierowców. W analogicznym okresie w ubiegłym roku było ich 172. Niby niewielki spadek, ale nawet sami policjanci przyznają, że na przestrzeni lat raz jest wahnięcie w górę, raz w dół i tendencja do prowadzenia na podwójnym gazie wciąż utrzymuje się na zbliżonym poziomie.

Głogowska policja wraz z Miejskim Centrum Wspierania Rodziny rozpoczęły więc akcję „Prowadzę jestem trzeźwy”. W jej ramach do głogowian trafią ulotki, specjalne zawieszki zapachowe, oraz spoty filmowe ostrzegające przed jazdą pod wpływem alkoholu. Skierowana jest ona nie tylko do kierowców, ale też osób, które wsiadają z nimi do samochodu.

– Takie osoby mają wpływ na to, co się dzieje. Widząc, że ktoś siada za kierownicą, chociaż jest nietrzeźwy, powinny one zareagować – mówi Bogdan Kaleta z głogowskiej policji. – Mogą one próbować przekonać kierowcę, by nie prowadził mimo spożycia alkoholu, powiadomić policję lub nawet w skrajnych przypadkach odebrać mu kluczyki. Mieliśmy takie przypadki w Głogowie.

Na szczęście coraz więcej głogowian reaguje, gdy widzi, że ktoś po alkoholu siada za kółkiem.
To jednak nie jedynie elementy akcji prowadzonej przez policję i MCWR. Zatrzymani nietrzeźwi kierowcy najczęściej tłumaczą się tym, że pili alkohol dzień wcześniej i nie spodziewali się, że wciąż mają go we krwi. Dlatego funkcjonariusze przypominają, że istnieje możliwość sprawdzenia trzeźwości w Komendzie Powiatowej Policji w Głogowie oraz w izbie wytrzeźwień przy ul. Legnickiej.

– Pamiętajmy jednak, żeby nie przyjeżdżać samochodem, aby sprawdzić czy mamy jeszcze jakieś promile we krwi. Trafiali się już tacy, którzy tak właśnie robili i okazywało się, że przyjechali samochodem będąc jeszcze pod wpływem alkoholu – dodaje Bogdan Kaleta.

W siedzibie MCWR przy ul. Folwarcznej można też sprawdzić, jak wygląda świat, gdy mamy we krwi 1,5 promila alkoholu. W godzinach otwarcia budynku dostępne będą tam tzw. alkogogle, które odpowiednio zniekształcają obraz, przez co człowiek faktycznie widzi tak, jakby był pijany.

– Byłem w szoku. Nie spodziewałem się, że to aż tak wygląda – mówił Adrian Olszewski, który testował alkogogle, przechodząc między pachołkami.

W alkogoglach będzie można też przetestować jazdę samochodem w wirtualnym symulatorze. To również będzie dostępne w siedzibie MCWR przy ul. Folwarcznej.