Bednarz jest zdania, że prokurator powinien sprawdzić, czy nie doszło do złamania prawa. Przypomnijmy, że zdaniem NIK miasto straciło ponad 300 milionów złotych przez niewłaściwą budowę i funkcjonowanie obiektu.
Krytyczny raport NIK - kliknij i przeczytaj
Waldemar Bednarz mówił, że z ujawnionych przez NIK nieprawidłowości prezydent Rafał Dutkiewicz i prezesi Spółki Wrocław 2012 Sp. z o.o. Sławomir Wojtas oraz Robert Pietryszyn, mieli dopuścić się wielu karygodnych czynów. - Ujawnione działania oraz zaniechania wskazują, że odpowiedzialne za ten stan rzeczy osoby miały wyrządzić Gminie Wrocław oraz gminnej Spółce Wrocław 2012 szkodę w wielkich rozmiarach, opiewająca na łączną kwotę 313,5 mln zł - usłyszeliśmy od Bednarza.
Dlaczego na adresata donosu wybrano prokuratora generalnego? - Z uwagi na fakt, iż sprawa dotyczy prominentnych urzędników gminy Wrocław, a w związku z tym wymaga wyznaczenia jednostki spoza terenu apelacji wrocławskiej, dla dobra postępowania i celem jego bezstronnego rozpatrzenia - mówił Bednarz.
Jak sprawę komentuje sztab Rafała Dutkiewicza? - W mojej opinii pan Bednarz widząc bardzo słabe wyniki w sondażach, próbuje wytworzyć wokół siebie szum medialny prowadząc populistyczną kampanię - mówi Radosław Michalski, szef sztabu Rafała Dutkiewicza. - NIK, jeśli uznałaby za stosowne, mogłaby złożyć takie zawiadomienie, tymczasem wnioski pokontrolne wobec miasta to trzy punkty: uzupełnienie dokumentów dla ministra sportu, korekcja faktury i przeprowadzenie postępowania wyjaśniającego w sprawie podatku od nieruchomości.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?