Oba tramwaje wykoleiły się tuż za nowym, tymczasowym fragmentem torowiska. Na miejscu zdarzenia, oprócz komisji wypadkowej MPK, byli również przedstawiciele firmy Skanska oraz nadzór z Wrocławskich Inwestycji.
Specjaliści ustalili już, że rozregulowały się stare szyny za nowym torowiskiem. Nie wiadomo jeszcze, co było tego przyczyną, choć jest prawdopodobne, że spowodowała to budowa nowych torów. Robotnicy w nocy wzmacniali 20 metrów starego torowiska. Rano wróciły tu już jednak tramwaje.
ZOBACZ TEŻ: Tramwaje dojeżdżają tylko do pętli Pilczyce. Tłumy na przystankach
Przypomnijmy, że tymczasowe torowisko powstało, bo na ul. Kosmonautów (właśnie na wysokości kąpieliska Glinianki) budowane jest nowe skrzyżowanie z sygnalizacją świetlną. Powstanie tam nowa ulica (trasa Targowa), którą dojedziemy do wzorcowego osiedla Nowe Żerniki. Wymieniane też będzie torowisko tramwajowe na skrzyżowaniu, dlatego na kilka miesięcy zastąpiono ten fragment szyn tymczasową pętlą.
- Dokładny powód wykolejeń dopiero ustalimy. Proszę pamiętać, że torowisko na Leśnicę jest bardzo stare. Mogło być tak, że w tym miejscu istniała już ukryta wada szyn, która uaktywniła się po tym, jak tramwaje zjeżdżały z tymczasowej pętli. Ale tego zupełnie nie dało się przewidzieć wcześniej, kiedy budowaliśmy tor tymczasowy – mówi Dariusz Kotarski z firmy Skanska, która prowadzi prace na Kosmonautów.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?