Piłka ręczna: Medalu nie będzie. Teraz walczymy o igrzyska

Jednak podczas tegorocznych MŚ w Szwecji mamy nadal o co walczyć. Bić się bowiem trzeba o udział w kwalifikacjach do przyszłorocznych igrzysk w Londynie, a te zapewnią sobie drużyny, które na mistrzostwach zajmą miejsca 2-7. Bezpośredni awans na olimpiadę zapewni sobie tylko mistrz świata, którego poznamy w przyszłą niedzielę.

My walkę o medale MŚ zaprzepaściliśmy dwiema porażkami: w czwartek ze Szwecją i w sobotę z Danią. Początek tego ostatniego meczu zapowiadał się dobrze. Po rzutach Karola Bieleckiego i Bartłomieja Jaszki, w 6 min wygrywaliśmy 2:0. Mieliśmy jeszcze kilka okazji na podwyższenie wyniku, ale pudłowaliśmy, podobnie jak Duńczycy, którzy jednak w końcu zaczęli trafiać i w ciągu 5 minut zdobyli siedem goli z rzędu! Na trzecią bramkę Polaków musieliśmy czekać aż do 13 minuty. Trener Wenta dokonywał zmian, ale nie przynosiło to pożądanego efektu. Jego podopieczni niemiłosiernie obijali duńskiego bramkarza Miklasa Landina Jakobsena, który w pierwszej połowie obronił 15 rzutów.

- Jeśli w pierwszej połowie rzuca się dziewięć bramek przy osiemnastu nieskutecznych rzutach, to czego tu mamy szukać. Przestaliśmy pierwsze 30 minut. W drugiej wreszcie zaczęliśmy grać to, co potrafimy - mówił Bogdan Wenta. To prawda. Biało-czerwoni mozolnie zaczęli odrabiać sześciobramkową stratę. Świetne spisywał się były gracz Zagłębia Lubin Mariusz Jurkiewicz, który szarpał i w ataku, i w obronie. W 43 min przy stanie 20:17 dla Danii Tomasz Tłuczyński nie wykorzystał karnego, a rywale odpowiedzieli dwoma golami i potem długo pilnowali przewagi. W 54 min przegrywaliśmy już tylko 23:25. Bardzo dobrze bronił Piotr Wyszomirski, który w końcówce zastąpił Sławomira Szmala, ale na odrobienie strat zabrakło czasu. Wynik ustalił 20 sekund przed końcem Jurkiewicz.

Przed niedzielnym starciem z Serbią nasi zawodnicy wiedzieli już, że na awans do półfinału MŚ nie mają szans. Mieli jednak pamiętać o przepustkach do Londynu. Niestety, od pierwszych minut znów zawodziła skuteczność. Do przerwy przegrywaliśmy 9:10. Drugą połowę, jak to mamy w zwyczaju, zaczęliśmy lepiej i w 39 min wygrywaliśmy 17:13. Niestety, pozwoliliśmy Serbom odrobić straty, a w 54 min przegrywaliśmy 22:23. Końcówka to prawdziwy horror, a o naszym zwycięstwie zadecydował rzut Karola Bieleckiego oddany na 10 sekund przed końcową syreną.

We wtorek (godz. 18.15) Polacy zagrają ostatni mecz w gr. II z aktualnymi wicemistrzami świata i Europy - Chorwatami.

Polska - Dania 27:28 (9:15)
Widzów 11.140
Polska: Szmal, Wyszomirski - Jaszka 2, Kuchczyński 4, Tkaczyk 4, Bielecki 1, Siódmiak, B. Jurecki 2, Jurasik, Grabarczyk, Tłuczyński 6, Jurkiewicz 6, M. Lijewski, Rosiński, Zaremba 2.

Polska - Serbia 27:26 (10:11)
Widzów 1730
Polska: Szmal, Wyszomirski - Jaszka, Kuchczyński, Tomczak 1, Bielecki 4, B. Jurecki 1, Jurasik 3, Grabarczyk, Tłuczyński 10, Jurkiewicz 1, M. Lijewski 4, Rosiński 2, Zaremba 1.

Mistrzostwa świata piłkarzy ręcznych
Grupa I (Joenkoeping)
Hiszpania - Niemcy 26:24, Niemcy - Francja 23:30, Francja - Hiszpania 28:28, Islandia - Węgry 32:26, Węgry - Norwegia 26:23, Islandia - Norwegia 29:22, Hiszpania - Norwegia 32:27 (15:12), Niemcy - Islandia 27:24 (15:13), Francja - Węgry 37:24 (18:13)
1. Francja 3 5 95-75
2. Hiszpania 3 5 86-79
3. Islandia 3 4 85-75
4. Niemcy 3 2 74-80
5. Węgry 3 2 76-92
6. Norwegia 3 0 72-87

Poniedziałek: Islandia - Hiszpania (16), Węgry - Niemcy (18.15), Norwegia - Francja (20.30, TVP Sport).
Wtorek: Niemcy - Norwegia (16.15), Hiszpania - Węgry (18.30), Francja - Islandia (20.45).

Grupa II (Malmoe i Lund)
Dania - Serbia 35:27, Serbia - Chorwacja 24:24, Chorwacja - Dania 29:34, Argentyna - Polska 23:24, Szwecja - Argentyna 22:27, Polska - Szwecja 21:24, Serbia - Szwecja 24:28 (13:12), Chorwacja - Argentyna 36:18 (19:6), Dania - Polska 28:27 (15:9), Szwecja - Chorwacja 29:25 (14:12), Dania - Argentyna 31:24 (17:12), Polska - Serbia 27:26 (10:11).

1. Dania 4 8 128-107
2. Szwecja 4 6 103-97
3. Polska 4 4 99-101
4. Chorwacja 4 3 114-105
5. Argentyna 4 2 92-113
6. Serbia 4 1 101-114

Wtorek: Chorwacja - Polska (18.15, TVP 2), Serbia - Argentyna (20.15), Dania - Szwecja (20.15, TVP Sport).

Półfinały oraz finał
Piątek (28.01): Zwycięzca grupy I - drugi zespół grupy II (godz. 18 lub 20.30). Zwycięzca grupy II - drugi zespół grupy I (godz. 18 lub 20.30).
Niedziela (30.01): Mecz o 3. miejsce (godz. 14.30). Finał (godz. 17) w Malmoe.
O miejsca 5-24 Bahrajn - Brazylia 30:37 (15:17), Australia - Chile 21:29 (6:17), Tunezja - Austria 25:26 (14:12), Rumunia - Słowacja 33:38 (19:22), Egipt - Japonia 34:38 (17:14), Algieria - Korea Płd. 24:29 (12:17).
O 23. miejsce: Australia - Bahrajn 23:33 (11:19).
O 21. miejsce: Chile - Brazylia 18:28 (11:13).
O 19. miejsce: Tunezja - Rumunia 29:30 (14:17).
O 17. miejsce: Austria - Słowacja 35:39 (18:19).
O 15. miejsce: Algieria - Japonia poniedziałek, godz. 18.
O 13. miejsce: Egipt - Korea Płd. poniedziałek, godz. 20.30.
O 11. miejsce: (6 z gr. I - 6 z gr. II) czwartek, godz. 18.
O 9. miejsce: (5 z gr. I - 5 z gr. II) czwartek, godz. 20.30.
O 7. miejsce: (4 z gr. I - 4 z gr. II) piątek, godz. 18 lub 20.30.
O 5. miejsce: (3 z gr. I - 3 z gr. II) piątek, godz. 18 lub 20.30.