Pojazd kierowany przez 24-letniego mężczyznę został zatrzymany przez patrol policji do rutynowej kontroli drogowej w Szczawnie - Zdroju
W trakcie kontroli uwagę funkcjonariuszy zwróciło nerwowe zachowanie kierowcy. Dlatego podjęli decyzję o przeszukaniu 24-latka. Dała ona zaskakujący efekt. Policjanci znaleźli przy mężczyźnie dowód osobisty Rafała Mroczka, aktora znanego z serialu telewizyjnego pt. "M jak miłość".
Zobacz też: Wypadek na Jedności Narodowej. Kompletnie pijany rozbił dwa auta i uderzył w sygnalizator (ZDJĘCIA)
Składając zeznania mężczyzna wyjaśnił, że dowód osobisty dostał w trakcie jakiegoś przyjęcia lub spotkania towarzyskiego. Twierdził, że nie pamięta od kogo. Informacje te zostaną poddane przez śledczych weryfikacji.
- Mężczyzna usłyszał zarzut posługiwania się dokumentem stwierdzającym tożsamość innej osoby - mówi Marcin Witkowski, zastępca prokuratora rejonowego w Wałbrzychu. - Za to przestępstwo grozi kara grzywny, ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat dwóch.
Rafał Mroczek od nas dowiedział się o odzyskaniu przez policję jego dowodu osobistego i nie krył z tego powodu zaskoczenia. Twierdzi, że od zaginięcia dokumentu minęło kilka lat i zdążył o sprawie zapomnieć.
- Nie pamiętam już jaki i gdzie utraciłem dowód osobisty - wyjaśnia Rafał Mroczek. - Zgłosiłem jego zaginięcie policji i wyrobiłem nowy. Poprzedni dowód osobisty przestał być ważny.
Przeczytaj: Bezwzględna kara więzienia dla bombiarza-żartownisia. Zakpił z życia ludzi
Jeden z głównych bohaterów serialu "M jak miłość" nie chciał komentować naszych pytań dotyczących tego, czy do utraty dokumentu mogło dojść w trakcie dwóch jego poprzednich wizyt w naszym regionie. Najpierw w marcu 2007 r. gościł w markecie w Szczawnie-Zdroju, gdzie spotkał się z fanami serialu. W październiku 2011 r. przyjechał natomiast z bratem bliźniakiem - Marcinem do Wałbrzycha. Spotkali się ze swoim sympatykami w galerii handlowej.
W związku z odzyskaniem przez policję dowodu Rafała Mroczka, aktora czeka jeszcze wizyta w komisariacie i złożenie zeznań w sprawie. Śledczy nie zamierzają jednak wzywać bohatera serialu "M jak miłość" do Wałbrzycha.
Zeznania ma złożyć w Warszawie. Zostaną one następnie przesłane i dołączone do akt sprawy prowadzonej przez wałbrzyską prokuraturę.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?