Oskarżeni to: 22-letni Tomasz K., 23-letni Artur Rz., 18-letni Mariusz M. oraz 26-letni Dorian D. Dodatkowo, ten ostatni, wspólnie z Arturem Rz. na terenie ogrodów działkowych "Wyzwolenie" spalił altanę i zabił bezbronnego psa.
Dorian D. podczas przesłuchania plątał się w zeznaniach i oskarżał swojego kuzyna, Artura Rz. - Przed majem 2012 nie rozmawiałem z Arturem wcale, a przecież do zdarzenia z nagrobkami doszło w kwietniu. Nie rozumiem też tego, że swoim znajomym mówił o grupie, z którą napadł na groby, a na policji, że to było ze mną. Nie mogłem zdewastować nagrobków, to było przecież w kwietniu. Nie zabiłem też psa - tłumaczył Dorian D.
Wszyscy oskarżeni oprócz Doriana D. przyznali się do popełnienia zarzuconych im czynów. Nie potrafili jednak w rzeczowy sposób wyjaśnić motywów swojego działania. Przestępstw dopuszczali się będąc zawsze pod wpływem alkoholu. Mężczyźni nie byli do tej pory karani. Za popełnione czyny grozi im nawet pięć lat więzienia.
CZYTAJ WIĘCEJ O SPRAWIE ZNISZCZONYCH NAGROBKÓW
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?