Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wrocław: Solarisy piszczą przy byle okazji. MPK: Chcemy nauczyć kierowców ekojazdy (FILM)

Weronika Skupin
Solaris na linii K
Solaris na linii K Paweł Relikowski
W solarisach - nowych autobusach wrocławskiego MPK, zamontowano system, który ostrzega kierowcę o przekroczeniu prędkości czy gwałtownym hamowaniu. Gdy pojazd nagle zwalnia lub przyspiesza, z głośnika wydobywa się pisk. Kierowcy irytują się: "Można dostać szału. Piszczy na każdej dziurze i zakręcie!".

Pisk dla pasażera nie jest głośny, ale jak mówią kierowcy, dla nich jest uciążliwy. Słychać go na naszym filmie (tuż przed zapowiedzią głosową przystanku).

– Piszczy jak zwalniamy, piszczy jak przyspieszamy, na zakrętach piszczy, na dziurach też piszczy. Można szału dostać! – irytuje się jeden z kierowców. – Chcą nas nauczyć ekojazdy, bez gwałtownego hamowania i ruszania, łagodnego wchodzenia w zakręty, ale w przypadku autobusu komunikacji zbiorowej w zatłoczonym mieście to jest po prostu fikcja! – tłumaczy kierowca z zajezdni przy Obornickiej.

Jak mówi, do niedawna każdy chciał jeździć solarisami. Teraz jest wręcz przeciwnie, kierowcy chcą się zamieniać, ale to nie takie proste – by kierować solarisem trzeba przejść szkolenie.

– Gdyby to był jeden pisk na jakiś czas, to rozumiem. Ale on jest tak czuły, że włącza się przy byle okazji. Koledzy mówią, że niedługo będziemy jeździć 30 na godzinę. To taki strajk włoski. Ale skoro w innym wypadku system piszczy, to chyba tak trzeba – ironizuje.

Przejechaliśmy się solarisem od przystanku do przystanku, by przekonać się jak działa system. Podczas naszej podróży system zapiszczał raz - podczas przyspieszania. Jednak trzeba przyznać, że kierujący solarisem, do którego wsiedliśmy, prowadził niezwykle ostrożnie - być może właśnie pisku chciał uniknąć.

Rzeczniczka MPK Agnieszka Korzeniowska tłumaczy: system jest po to, żeby były oszczędności na paliwie. Ile kosztował - nie potrafi powiedzieć, bo jest on wliczony w całkowitą kwotę dzierżawy 57 autobusów marki Solaris.

– W nowych solarisach został zamontowany moduł wspomagania techniki jazdy kierowcy. Ma poprawić bezpieczeństwo i komfort jazdy pasażera oraz ekonomikę jazdy – przyznaje Korzeniowska.

Na czym polega jego praca? W skrócie, poprzez pisk moduł alarmuje kierowcę o przekroczeniu określonych parametrów. Są to: dopuszczalna prędkość, obroty silnika podczas rozpędzania autobusu, gwałtowne hamowanie, zbyt długa praca silnika na biegu neutralnym (postoju), załączenie biegu neutralnego podczas jazdy.

– Jadąc autobusem nasi pasażerowie najczęściej stoją, trzymając się poręczy lub przemieszczają się po pojeździe. Alarmowanie o gwałtownym hamowaniu, czy przyspieszeniu ma na celu wyeliminowanie gwałtownych manewrów, które dla pasażera oznaczają dyskomfort, a w skrajnych przypadkach mogą skończyć się np. upadkiem. Dlatego, gdy któryś z parametrów zostanie przekroczony, na panelu monitoringu pojawia się informacja wizualna w postaci odpowiedniego symbolu. Ponieważ kierowca podczas jazdy nie może stale śledzić obrazu na panelu, jest także powiadamiany sygnałem dźwiękowym – wyjaśnia Korzeniowska.

Dodaje, że system ten nie jest niczym nowym. Wcześniej MPK testowało podobny w dwóch innych autobusach. Oprócz komfortu pasażerów jest też inny plus. – Zakładamy, że dzięki niemu możemy obniżyć zużycie paliwa co najmniej o 1 litr na 100 km. W ciągu roku da to oszczędność ok 3 tys. zł na każdym autobusie. Jeśli weźmiemy pod uwagę wszystkie 57 solarisów - będzie to oszczędność rzędu 170 tys. zł rocznie.

Co MPK ma do powiedzenia kierowcom? – Jak w przypadku każdej nowości, kierowcy potrzebują czasu, by się do tego systemu przyzwyczaić. Liczymy na to, że niebawem system będzie uruchamiał alarm tylko w sporadycznych sytuacjach – podsumowuje Korzeniowska.

W tramwajach skoda 19T na liniach 31, 32 i 33 także słychać często charakterystyczny pisk, również przy przyspieszaniu. Nie jest to jednak spowodowane żadnym specjalnym systemem. Hałas wywołują falowniki, które zamieniają prąd stały na prąd zmienny.

Czytaj więcej: Co tak piszczy w tramwajach Plus?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska