Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Ratujmy naszą Calineczkę

Sylwia Królikowska
Sylwia Jabłonowska z Wałbrzycha, mama maleńkiej Julki, prosi o wsparcie. Potrzebne są pieniądze na drogi lek
Sylwia Jabłonowska z Wałbrzycha, mama maleńkiej Julki, prosi o wsparcie. Potrzebne są pieniądze na drogi lek Dariusz Gdesz
O cudzie w wałbrzyskim szpitalu napisaliśmy pierwsi, kiedy Julka przyszła na świat. Dziewczynka jest wyjątkowa. Urodziła się w 22. tygodniu ciąży i ważyła niewiele ponad 380 gramów.

Jej mama, Sylwia Jabłonowska, mogła przytulić córeczkę dopiero po sześciu miesiącach. Tyle czasu maleńka spędziła w inkubatorze. Rozwijała się pod okiem lekarzy z wałbrzyskiego szpitala ginekologiczno-położniczego.

- Przychodziłam do niej codziennie. Była taką kruszynką. Wydawało mi się, że każdy dotyk może ją boleć - opowiada Sylwia Jabłonowska, mama dziewczynki.

Za Julkę kciuki trzymała cała Polska. Dziś wszyscy możemy jej pomóc. Choć ma już 13 miesięcy, cały czas wymaga leczenia. Potrzebny jest synagis. Lek, który wzmacnia odporność na działanie wirusa SR, wywołującego m.in. zapalenie płuc.

Specyfik nie jest refundowany, choć od ośmiu lat walczą o to najlepsi fachowcy w kraju, z Ewą Helwich, krajowym konsultantem ds. neonatologii na czele. Agencja Oceny Technologii Medycznych, która wydaje Ministerstwu Zdrowia opinię m.in. na temat leków, nie jest przekonana, że synagis ratuje życie.
- Nie przemawiają argumenty lekarzy. Jednak cały czas mamy nadzieję, że ministerstwo zmieni zdanie - mówi prof. dr hab. Ewa Helwich.

Na razie jednak za lek muszą płacić rodzice dzieci. Jedna dawka kosztuje 5 tys. zł. Aby leczenie było skuteczne, potrzebne są trzy. Wałbrzyskiej rodziny nie stać na taki wydatek. Dlatego postanowiliśmy jej pomóc.
Przygotowujemy zbiórkę pieniędzy. Do akcji zaangażowaliśmy wałbrzyskich wolontariuszy, którzy w przyszłym tygodniu wyjdą na ulice.

- Oczywiście puszka na pieniądze dla Julki stanie w magistracie. Postaramy się także namówić do tego wszystkie miejskie instytucje - mówi Ewa Frąckowiak, rzeczniczka Urzędu Miejskiego w Wałbrzychu.

Czasu na zebranie całej kwoty zostało niewiele, bo lek musi być podany jeszcze we wrześniu. Wówczas Julka będzie miała większą odporność na wirusy.

Można także wpłacać już pieniądze na specjalne konto: Caritas Diecezji Świdnickiej, ul. Jana Pawła II 1, 58-100 Świdnica; Bank PKO BP; nr konta: 73 1020 5138 0000 9102 0059 0133; z dopiskiem "Calineczka".

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska