Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Ta firma będzie nas woziła zamiast MPK. Na ulice wyjadą także busy

Weronika Skupin
Już nie autobusy, a kilkunastoosobowe busy będą od przyszłego roku woziły pasażerów linii 100, 120, 140, 147 we Wrocławiu. Z kolei na liniach A, 110, 113, 114, 119, 125, 128, 145, 146 pojawią się nowe autobusy firmy MAN - przegubowe i pojedyncze. Jesienią przyszłego roku obsługę tych linii w całości przejmie od MPK firma Internationale Transport Spedition Adam Michalczewski. Będzie ona podwykonawcą miejskiego przewoźnika.

W przetargu wpłynęły trzy oferty, zwyciężyła najtańsza, firmy Internationale Transport Spedition Adam Michalczewski na kwotę 338 mln zł brutto. Pozostałe firmy: Mobilis i Arriva, życzyły sobie ponad 400 mln zł.

– Przetarg na podwykonawcę, po dzierżawie solarisów, jest kolejnym etapem wymiany ponad 120 autobusów wrocławskiej komunikacji miejskiej na nowe. Niskopodłogowe, klimatyzowane pojazdy mają pojawić się w 2015 roku na 17 liniach – wyjaśnia Agnieszka Korzeniowska, rzecznik MPK. Do połowy października spółka ma podpisać umowę z podwykonawcą, a od tego czasu będzie miał on dokładnie rok, by wyprodukować pojazdy, zapewnić sobie zaplecze i rozpocząć usługę przewozu.

MPK zaznacza, że z perspektywy pasażerów zmiana będzie polegała tylko na zastąpieniu starego taboru nowym i bardziej komfortowym. – Zgodnie z wymogiem przetargu, podwykonawca będzie musiał zapewnić 69 pojazdów wyprodukowanych nie wcześniej, niż w 2014 roku: przegubowych i jednoczłonowych autobusów oraz 7 busów. Busy wyjadą na mniej uczęszczane linie: 100, 120, 140, 147. Autobusy pojawią się na liniach: A, 110, 113, 114, 119, 125, 128, 145, 146 – tłumaczy Korzeniowska.

Autobusy, które zapewni nowy przewoźnik to MAN Lion's City (krótkie) i MAN Lion's City G (przegubowe) oraz busy Solaris Urbino Alpino. Pojazdy będą niskopodłogowe, klimatyzowane, wyposażone w systemy informacji pasażerskiej oraz zapowiedzi głosowych.

Busy Solaris Urbino Alpino

Autobusy MAN Lion's City

Autobusy MAN Lion's City G

Podwykonawca MPK będzie musiał także uruchomić we Wrocławiu swoją zajezdnię. Przypomnijmy, że likwidowana jest zajezdnia MPK przy Grabiszyńskiej, a ta rozbudowywana przy Obornickiej nie pomieści wszystkich autobusów. Dlatego podwykonawca będzie świadczył usługę z własnej zajezdni, dzięki własnym pracownikom, z własnym zapleczem, ale pod ścisłą kontrolą MPK.

Dlaczego MPK nie może nas wozić samo, lecz musi zatrudniać podwykonawcę? Powody są dwa. Pierwszy, to wspomniana likwidacja zajezdni przy Grabiszyńskiej – budynek jest już stary i hałas przeszkadza okolicznym mieszkańcom, potrzeba nowocześniejszej zajezdni. Druga przyczyna, to finanse. Choć wynajęcie podwykonawcy czy dzierżawa autobusów na dłuższą metę jest droższa niż kupno i obsługa autobusów, MPK rozłożyło sobie płatności na raty, dzięki czemu może sobie w ten sposób pozwolić na nowe autobusy.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska