Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wrocław: Co ratownicy medyczni, strażacy i prof. Miodek robią na Rynku? (ZDJĘCIA)

Marcin Walków
W Rynku w pobliżu wlotu ulic Oławskiej i Świdnickiej stoi na sygnale wóz straży pożarnej, a niedaleko również karetka. Służby te biorą udział w akcji promującej wiedzę na temat poparzeń. Do godz. 14 trwa gra miejska. Na czterech specjalnych stanowiskach można nauczyć się udzielania pierwszej pomocy, nie tylko w przypadku oparzeń. Ambasadorem akcji jest prof. Jan Miodek.

Akcję organizuje Fundacja Jagoda im. Jagody Pachota. IV Dzień z Chorobą Oparzeniową ma zwrócić uwagę na potrzebę niesienia specjalistycznej pomocy osobom poparzonym w wypadkach.

Fundację założyła Elżbieta Sipa-Pachota wraz z mężem. Wskutek oparzeń (sięgających 55 proc. powierzchni ciała i twarzy) po wypadku samochodowym stracili córkę - Jagodę. Właśnie 6 września przypada rocznica jej śmierci.

- Osoby poparzone wymagają specjalistycznej opieki i natychmiastowej pomocy. Choć są ośrodki do tego przygotowane, często trafiają do lokalnych szpitali. Pracują tam kompetentni lekarze, którzy jednak rzadko mają do czynienia z tak poważnymi przypadkami. - tłumaczy Elżbieta Sipa-Pachota. Dlatego dziś każdy ma okazję dowiedzieć się, jak należy postępować w przypadku oparzeń, gdzie szukać pomocy.

Dzieci mogą również zajrzeć do wnętrza wozu strażackiego,przymierzyć hełm strażacki, zobaczyć wyposażenie karetki.

Ambasadorem akcji jest prof. Jan Miodek. - Dzieło jest dobre, dlatego je popieram. Znałem również Jagodę - wyjaśnia.

Spośród uczestników gry miejskiej o godz. 14 rozlosowane zostaną nagrody, m.in. bilety do Teatru Polskiego i Ogrodu Zoologicznego.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska