Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zabrzański szpital Religi: została tylko pusta działka na sprzedaż

Bartosz Pudełko
W lutym zaczęto wyburzać puste budynki, pozostałości po niedokończonym szpitalu. Dziś nie ma już po nich śladu
W lutym zaczęto wyburzać puste budynki, pozostałości po niedokończonym szpitalu. Dziś nie ma już po nich śladu Arkadiusz Ławrywianiec
Zakończyła się rozbiórka Akademickiego Centrum Medycznego w Zabrzu. Teren po tzw. szpitalu Religi jest już uprzątnięty. Właściciel chce go sprzedać.

Co zostało po sięgających jeszcze lat 70. planach zbudowania na granicy Zabrza i Gliwic największego i najnowocześniejszego szpitala w kraju (a według niektórych nawet w całym niegdysiejszym Układzie Warszawskim)? Nic. Dosłownie nic poza pustym placem. Trwająca od lutego rozbiórka Akademickiego Centrum Medycznego zakończyła się już całkowicie.

Akademickie Centrum Medyczne, zwane również potocznie szpitalem Religi lub bardziej dosadnie szpitalem widmem, jeszcze do niedawna było kompleksem kilkunastu mniejszych budynków i jednego olbrzymiego bloku głównego - 12-piętrowego żelbetowego molocha na planie krzyża. Od lutego rozpoczęły się prace związane z wyburzeniem całości, których za ponad 3,6 mln zł brutto podjęła się firma Miazga. Jej zadaniem było nie tylko zrównanie nigdy nieukończonych zabudowań z ziemią, ale również uprzątnięcie terenu. Wystarczyły trzy miesiące, ciężki sprzęt oraz ok. 80 kilogramów dynamitu, by cały kompleks legł w gruzach. Od końca maja wykonawca sprzątał po demolce. A sprzątania było sporo, bowiem ACM zmienił się w ponad 5 tysięcy metrów sześciennych gruzu.

Oficjalnie prace zakończyły się 14 sierpnia. Od tego momentu działka przy ul. Mielżyńskiego jest już całkowicie pusta i zostanie wystawiona na sprzedaż.

- Obecnie prowadzone są prace geodezyjne. Po ich zakończeniu uniwersytet podejmie działania związane ze zbyciem terenu - informuje Michał Henke ze Śląskiego Uniwersytetu Medycznego, który jest właścicielem działki po ACM.
Takiego toku wypadków można się było spodziewać. Uczelnia w przeszłości próbowała już pozbyć się nieukończonej inwestycji, która była niejako kulą u nogi. ŚUM nie tylko wpompował w nią wiele milionów, które nigdy się nie zwróciły, ale dodatkowo opuszczony obiekt wciąż generował koszty utrzymania i zapewnienia ochrony. Rocznie ok. pół miliona złotych.
Straty zrekompensować miałaby sprzedaż dużej i dobrze zlokalizowanej działki. To ponad 40,5 ha obok osiedla Kopernika, centrum handlowego M1 i węzła z DK 88. Właściciel podejmował więc próby. Ostatnią w 2012 roku, kiedy to teren wystawiono na sprzedaż. Cena wywoławcza wynosiła wówczas 130 mln zł netto. Chętnych jednak nie było.

Z pewnością jednym z powodów był właśnie niszczejący kompleks. Uczelnia rozpoczęła więc starania o uzyskanie pozwolenia na wyburzenie kolosa. Teraz, gdy po ACM nie pozostał już kamień na kamieniu, działka ponownie trafić ma pod młotek. Niewykluczone, że potencjalnych kupców odstraszył też rozmiar terenu. Być może więc przed ponownym wystawieniem na sprzedaż ŚUM podzieli go na mniejsze działki.

Przypomnijmy: budowa szpitala trwała od 1978 r. Początkowo była to inwestycja centralna. Cztery lata później budowę zawieszono. Powrócił do niej dopiero Śląski Uniwersytet Medyczny (wówczas jeszcze jako Akademia Medyczna), który w 1999 r. przejął teren. W 2005 r. budowę ponownie porzucono. Szacuje się, że inwestycja pochłonęła nawet 400 mln zł.


*Kto ma zagrać na meczu otwarcia stadionu Górnika Zabrze? ZAGŁOSUJ
*Pielgrzymka kobiet i dziewcząt do Piekar 2014 [DUŻO ZDJĘĆ]
*Wybory w Rybniku 2014: Kogo popierasz? Kto wygra? Rozwiąż quiz wyborczy
*Najlepsze baseny, aquaparki i kąpieliska w woj. śląskim [GŁOSUJ W PLEBISCYCIE]
*Energylandia w Zatorze, atrakcje, ceny, mapa oraz film z kamery Go Pro [WIDEO GO PRO]

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Polacy chętniej sięgają po krajowe produkty?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera