Miasto zamknęło w sobotę tereny przy Hali Ludowej w związku z koncertem z cyklu "Męskie granie", który rozpoczął się o godz. 17. Wcześniej na Pergoli odbywały się przygotowania i próby artystów.
Nie wszyscy wrocławianie wiedzieli, że tereny wokół fontanny będą zamknięte i dokładnie ogrodzone siatką. Przez piętnaście minut spotkaliśmy kilkanaście osób, które rozczarowane stały pod płotem. Niektórzy myśleli, że zostaną wpuszczeni. Nic z tego. Na teren imprezy mogli wejść tylko osoby, które kupiły bilety na koncert.
- Nie powinno być tak, że w weekendy, kiedy większość osób ma wolne i chce odpocząć zamyka się Pergolę. Przecież ten koncert można było zorganizować gdzie indziej - mówiła w sobotę pani Ania, która w okolice Hali Ludowej przyjechała na rowerze. - Wygląda na to, że z terenów miejskich mogą korzystać tylko te osoby, które mają pieniądze - dodaje.
- Zrozumiałabym to, gdyby muzyka była synchronizowana z fontanną i można byłoby obejrzeć specjalny pokaz. Jeżeli tak nie jest, to miejsce koncertu jest zupełnie nietrafione - dodwał pan Piotr.
Rodziny niepocieszone odchodziły z kwitkiem. - Przyjechałam tu aż ze Stabłowic. Specjalnie, żeby zobaczyć fontannę. Jestem rozczarowana. Uważam, że Pergoli nie powinno się zamykać dla mieszkańców - mówiła wrocławianka Janina Rabiega.
To nie pierwszy raz, kiedy wrocławianie w weekend nie mogli odpocząć w okolicach fontanny. W czerwcu pisaliśmy, że miasto, podobnie jak teraz, zamknęło w sobotę tereny przy Hali Ludowej w związku z imprezą, którą zorganizowała sobie wtedy przy Pergoli firma Hewlett-Packard.
- Jedna, nawet duża wpłata od HP wystarcza miejskim decydentom, żeby zrezygnować z pieniędzy turystów, ale przed wszystkim nieobliczalnych strat wizerunkowych - pisali wtedy do nas nasi czytelnicy.
- Hala Ludowa jest spółka miejską, co oznacza, że znaczącą część swojego budżetu na utrzymanie i bieżące wydatki musi zapewnić sobie sama. W praktyce oznacza to zdjęcie ciężaru utrzymywania obiektu z wrocławskich podatników. Staramy się, aby działalność komercyjna, do której prowadzenia jesteśmy zobowiązani, w jak najmniejszym stopniu wpływała na dostępność obiektu - dlatego zamknięte imprezy zewnętrzne to rzadkość. Zdecydowana większość odbywających się u nas wydarzeń jest skierowana do szerokiej publiczności - tak wtedy powodu zamknięcia terenu przy Pergoli tłumaczyła Martyna Piątas z Hali Ludowej.
Wynajęcie terenu przy Hali na cały dzień kosztuje od 3 do 15 tys zł - w zależności od tego, którą część wynajmujemy. Jeśli zajmujemy więcej niż tylko Pergolę, a np. również salę konferencyjną – koszty idą w górę.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?