Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

PiS chce władzy w województwie. Szykuje program rządzenia na kolejne 4 lata (ZOBACZ)

Malwina Gadawa
Paweł Hreniak, szef klubu PiS w sejmiku, wymieniany jest wśród członków tej partii jako osoba, która może rządzić województwem
Paweł Hreniak, szef klubu PiS w sejmiku, wymieniany jest wśród członków tej partii jako osoba, która może rządzić województwem Mikołaj Nowacki
Politycy Prawa i Sprawiedliwości, podbudowani korzystnymi wynikami sondaży, są przekonani, że po listopadowych wyborach samorządowych przejmą władzę w województwie dolnośląskim. Przygotowują już nawet program rządzenia na najbliższe cztery lata. Udało nam się do niego dotrzeć. Prawo i Sprawiedliwość chce rządzić województwem. Być może pis spełni swoje plany z pomocą samorządowców, którzy opuścili Rafała Dutkiewicza.

- Jesteśmy przygotowani do starcia. Mamy pomysł na województwo, do którego przekonamy wyborców - mówi Paweł Hreniak, szef klubu PiS w sejmiku. To właśnie jego nazwisko wymieniane jest w partii jako potencjalnego kandydata na marszałka województwa.
Sam zainteresowany nie chce komentować tych informacji.

- Chcemy zdobyć samodzielną większość - mówi radny, choć przyznaje, że w partii rozważa się możliwość koalicji. Najbliżej politykom PiS do samorządowców z Obywatelskiego Dolnego Śląska, którzy opuścili prezydenta Wrocławia Rafała Dutkiewicza i będą samodzielnie startować w wyborach. PiS liczy na to, że ODŚ zdobędzie kilka mandatów i wtedy będzie można przejąć wspólnie rządy w województwie.

- To na pewno byłaby alternatywa dla koalicji Platformy Obywatelskiej z Dutkiewiczem, choć jest jeszcze zbyt wcześnie, by o tym mówić. Na pewno taki wariant wchodzi w grę - mówi Hreniak.

Wspólnej koalicji nie wykluczają też politycy ODŚ. - O takich sprawach rozmawia się po wyborach, ale oczywiście wyobrażam sobie taką koalicję, jeżeli umożliwi ona realizację naszego programu wyborczego - wyjaśnia Patryk Wild, obecny szef klubu ODŚ w sejmiku.

PiS tworzy swój program rządzenia województwem i ma zamiar przedstawić go jesienią. ZOBACZ NA NASTĘPNEJ STRONIE NIEKTÓRE PUNKTY PROGRAMU PIS

Oto niektóre punkty programu PiS:

  • Urząd marszałkowski będzie wspierał finansowo samorządy, jeżeli te nie będą miały pieniędzy na wkład własny, konieczny przy unijnych inwestycjach.
  • Będzie mniej szkoleń za pieniądze z UE - mają one być przeznaczone na dotacje lub niskooprocentowane kredyty dla przedsiębiorców.
  • Nieefektywne spółki z udziałem samorządu województwa, np. Agencja Rozwoju Regionalnego w Legnicy, zostaną zlikwidowane.
  • Powstanie druga obok A4 linia komunikacyjna w układzie wschód - zachód.
  • Powstanie obwodnica Góry Śląskiej, Jeleniej Góry, dokończona zostanie wschodnia obwodnica Wrocławia.
  • Powstanie obwodnica aglomeracyjna. Połączy drogę ekspresową S5 z autostradą A4. Elementem tej inwestycji będzie m.in. budowa obwodnicy Brzegu Dolnego i Miękini.
  • Wprowadzona zostanie odpowiedzialność dyscyplinarna za opóźnienia inwestycji z powodu błędów urzędniczych.
  • Sprzeciw wobec prywatyzacji i przekształcenia dolnośląskich szpitali w spółki prawa handlowego.
  • Zapewnienie równego dostępu mieszkańców do publicznej opieki zdrowotnej, niezależnie od miejsca zamieszkania.
  • Rezygnacja lub znaczne obniżenie cen biletów dla dzieci w instytucjach podległych samorządowi województwa m.in. Kolejach Dolnośląskich, instytucjach kultury i sportu.
  • Utworzenie Muzeum Ziem Zachodnich.
  • Stworzenie Wojewódzkiej Rady Kultury jako kreatora regionalnej polityki kulturalnej.
  • Inwestycje w dolnośląskie ośrodki akademickie (Wałbrzych, Legnica, Jelenia Góra).

Co na to Platforma Obywatelska? - Wierzę w mądrość Dolnoślązaków, ludzi odpowiedzialnych i pracowitych, którzy na co dzień widzą efekty pracy PO w regionie. Ludzi, którzy każdego dnia jeżdżą nowymi odcinkami dróg ekspresowych, krajowych i wojewódzkich - komentuje poseł Michał Jaros, szef kampanii wyborczej PO. Uważa on, że PiS nie wygra wyborów. - Pozyskaliśmy wielkie pieniądze, by przez kolejne lata skutecznie zmieniać Dolny Śląsk - dodaje.

Politolog dr Robert Alberski uważa, że wybory do sejmiku będą najważniejsze. - To atrakcyjny łup i właśnie o niego będzie toczona ostra walka. PiS pewnie nie osiągnie większości. Jeżeli chce rządzić, musi znaleźć koalicjanta. Pytanie tylko, czy samorządowcy z ODŚ, bez Dutkiewicza, dadzą radę wprowadzić swoich przedstawicieli do sejmiku. O tym, kto będzie rządził, może zadecydować jeden lub dwa mandaty.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska