Rafał Dutkiewicz w rozmowie z Katarzyną Kolendą-Zaleską tłumaczył się ze współpracy z Platformą Obywatelską. Powtarzają już znane argumenty. Według niego tylko współpraca z rządzącą partią daje realne szansę, na realizowanie swoich zamierzeń.
Dutkiewicz przyznał się także do porażki. Według niego inicjatywa obywatelska na poziomie regionalnym, jakim był Obywatelski Dolny Śląsk, okazała się nieudanym eksperymentem.
Prezydent Wrocławia potwierdził, że wystartuje z listy PO do Sejmiku, a w wyborach do Rady Miasta będzie jedna wspólna lista lub osobne.
Dutkiewicz musiał się też tłumaczyć ze swojego wypadku. Pytany był o decyzję biegłych, do której jako jedyny dotarł portal gazetawroclawska.pl. Orzekli oni, że motorniczy poszkodowany w wypadku nie miał poważnych obrażeń ciała. Choć motorniczy przez półtora miesiąca przebywał na zwolnieniu lekarskim, bo miał kłopoty z kręgosłupem, teraz biegli stwierdzili, że uszkodzenie kręgów szyjnych to „naruszenie czynności narządu ciała” na czas krótszy niż siedem dni. A to oznacza, że prezydent nie jest sprawcą wypadku - za co groziłoby mu do trzech lat więzienia - a jedynie „stłuczki”.
Przeczytaj więcej: Rafał Dutkiewicz nie odpowie za wypadek
Rafał Dutkiewicz powiedział, że w tej sprawie nie ma nic do ukrycia. Jest też przekonany, że zakończy się ona po jego myśli. Nie chciał komentować decyzji biegłych i działań prokuratury.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?