Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Masz dość natrętnych telefonów i esemesów? Zobacz co zrobić!

Malwina Gadawa
Trzeba uważać, na jakie esemesy odpisujemy. Może się okazać, że zamiast wygranej, otrzymamy później spory rachunek
Trzeba uważać, na jakie esemesy odpisujemy. Może się okazać, że zamiast wygranej, otrzymamy później spory rachunek fot. Janusz Wójtowicz
Reklamowe lub płatne wiadomości tekstowe, częste telefony od przedstawicieli handlowych i natrętnych konsultantów mogą być prawdziwą zmorą. Czy można z nimi skutecznie walczyć?

- Najgorsze są telefony. Często dzwonią w najmniej odpowiednim momencie, a konsultant nie chce zrozumieć, że nie jestem zainteresowany jego ofertą. Reklamowe esemesy u swojego operatora już dawno za-blokowałem, ale i tak dostaję wiele innych - mówi Gianbruno Torrano z Wrocławia, prezes firmy internetowej.

- W ciągu roku mamy kilka zgłoszeń dotyczących tzw. esemesów premium, za które klienci operatorów komórkowych muszą później płacić. Często są zaskoczeni, bo nie zdają sobie z tego sprawy, dopóki nie dostaną rachunku. Wcześniej biorą udział w różnych konkursach, wysyłają SMS np. do wróżki czy grają online. Nie czytają regulaminu, gdzie jest zapis o tym, że zgadzają się na wysyłanie płatnych wiadomości - słyszymy w biurze miejskiego rzecznika konsumentów we Wrocławiu.

Pracownicy przypominają sobie ostatni przypadek, gdzie kobieta musiała zapłacić tysiąc złotych rachunku, bo jej 3-letnie dziecko ściągnęło sobie "bezpłatną" grę na telefonie. Okazało się, że gra była darmowa, ale już każdy kolejny jej poziom - płatny. W biurze rzecznika konsumentów przestrzegają, żeby zawsze uważnie czytać regulamin oraz treść wiadomości, jakie dostajemy na swoją komórkę.

Otrzymywane przez nas esemesy można z grubsza podzielić na dwa podstawowe rodzaje: te, które sami zamówiliśmy lub wyraziliśmy zgodę na ich otrzymywanie, oraz te, których nie chcemy i które nas denerwują i chcielibyśmy się od nich uwolnić.
Wiele esemesów, które otrzymujemy, jest wysyłanych przez naszego operatora. Zawierają one informacje o promocjach czy usługach. Można je zablokować, dzwoniąc do biura obsługi operatora lub logując się na jego stronie internetowej. Jeśli esemesy lub połączenia przychodzące na nasz numer telefonu mają charakter uporczywy, możemy wystąpić do policji, prokuratury czy Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów.

Operator na nas wniosek zablokuje esemesy przychodzące z określonego numeru. Może też w trybie reklamacyjnym zmienić nasz numer telefonu na inny. - Samodzielnie możemy także zablokować możliwość otrzymywania esemesów na nasz telefon, korzystając z aplikacji "Blacklist". Dzięki niej ustala się numery, z których połączenia będą automatycznie odrzucane - tłumaczy Maria Piskier z biura prasowego Orange Polska.

Jeśli otrzymywane esemesy były przez nas zamówione (nieświadomie lub świadomie), możemy samodzielnie spróbować wyłączyć subskrypcję, odsyłając esemesa o treści "STOP". - Zazwyczaj to działa i nasz numer jest automatycznie usuwany z bazy. Jeżeli jednak to nie pomoże, należy się zgłosić do operatora - mówi Maria Piskier.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Masz dość natrętnych telefonów i esemesów? Zobacz co zrobić! - Gazeta Wrocławska

Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska