Zostawiamy samochody, latamy z Wrocławia samolotami. Coraz więcej chętnych na krajowe połączenia

Wniosek jest prosty. Podróżując po kraju, Polacy coraz częściej wybierają samolot, rezygnując z długiej i niewygodnej jazdy pociągiem, autobusem czy samochodem.

Jak informują służby prasowe lotnika, ze stolicy Dolnego Śląska polecimy w takich kierunkach:

Gdańsk - można tam polecieć liniami lotniczymi Eurolot i Ryanair.
Modlin - zabierze nas Ryanair.
Warszawa - kierunek obsługują PLL LOT.
Lublin - najnowsza oferta Eurolotu.

- Korzyści wynikające z lotów samolotami dostrzegają nasi pasażerowie, którzy chętnie przesiadają się z pociągów i samochodów. Dla wszystkich taka podróż oznacza komfort i oszczędność czasu - mówi Dariusz Kuś, prezes Portu Lotniczego Wrocław.

W ofercie połączeń krajowych naszego lotniska znajdują się kierunki dla osób podróżujących w interesach, a także dla tych, którzy wybierają się w celach turystycznych. Gdańsk to świetny wybór na wakacje. Lublin również obfituje w turystyczne atrakcje, a biorąc pod uwagę odległość jaką trzeba pokonać tam ze stolicy Dolnego Śląska, podróż samolotem staje się idealnym rozwiązaniem. Modlin, do którego pasażerów zabiera niskokosztowy Ryanair, to oferta głównie dla turystów, studentów i osób planujących dłuższy pobyt w Warszawie. Z kolei latający do Warszawy PLL LOT obsługuje przede wszystkim pasażerów podróżujących w celach biznesowych.

- Dzięki różnym, dogodnym dla wybranych grup, godzinom lotów, żaden z przewoźników nie rywalizuje z ofertą drugiego - mówi Dariusz Kuś. - Pasażerowie tylko na tym zyskują, bo mają do wyboru wiele możliwości. Dzięki tak zbudowanej ofercie, zwiększa się ruch pasażerski z Wrocławia do innych polskich miast.

W lipcu 2014 roku port lotniczy obsłużył na trasach krajowych 53 proc. pasażerów więcej niż w lipcu ubiegłego roku. Przewoźnicy wciąż widzą duży potencjał w połączeniach krajowych i zapowiadają ich rozwój. Już dzisiaj wiadomo, że w sezonie jesienno-zimowym Ryanair otworzy dodatkowe, poranne połączenie z Warszawą-Modlin.