Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Nowy, płatny parking przy Hali Ludowej/Stulecia (niepotrzebne skreślić)

JEW, WSK
fot. Tomasz Hołod
Przed weekendem otwarto nowy parking wielopoziomowy przy Hali Ludowej. Kierowców z nóg może powalić nie tylko cena parkowania, ale także oznakowanie. Miejsce to według niektórych znaków do niego prowadzących jest opisane jako parking - Hala Stulecia, inne mówią o parkingu przy Hali Ludowej. To potwierdza, że we Wrocławiu miasto po raz kolejny nie radzi sobie z nazewnictwem tego miejsca, a przyjezdni musieliby chyba przestudiować historię Wrocławia, żeby co nieco zrozumieć z tych znaków.

Przyjezdnym, którzy będą parkowali w pobliżu Hali oraz wrocławskiego zoo trzeba by chyba wytłumaczyć, że we Wrocławiu już tak po prostu mamy, że każdy mówi na to miejsce jak mu pasuje. Bo przecież jest Przedsiębiorstwo Hala Ludowa, Halą Ludową hala była przez dziesiątki lat, a po wpisaniu na listę UNESCO nagle stała się też Halą Stulecia - mimo, że to nazwa, której używano w niemieckim Breslau i historycznie może nam się źle kojarzyć.

Przed samym wjazdem na parking hali od strony ul. Wróblewskiego, widzimy znak z literką P i podpisem "Hala Stulecia". Ale później widać podobne oznaczenie z dopiskiem "Hala Ludowa". Dla kierowców z Wrocławia to bardziej problem ideologiczny, jednak goście spoza miasta czy nawet zza granicy mogą się zdezorientować.

PARKING PRZY HALI LUDOWEJ JUŻ OTWARTY - LUDZIE PŁACĄ I PŁACZĄ - CZYTAJ, ZOBACZ ZDJĘCIA PARKINGU
Pierwsi kierowcy po otwarciu parkingu w rozmowach z nami używali na zmianę nazwy "Ludowa" oraz "Stulecia". Cieszyli się, że dojechali. Mniej, że zaparkują krocie i to był główny problem, który ich trapił. Sam prezydent Rafał Dutkiewicz na pytanie redaktora naczelnego Gazety Wrocławskiej dotyczące nazwy hali odpowiada tak:

Arkadiusz Franas, redaktor naczelny Gazety Wrocławskiej:teraz zwracam się bardziej do menedżera niż proboszcza. Człowiek od zarządzania powinien mieć porządek w papierach, a nie tak: co innego w dokumentach, co innego mówi się z przyzwyczajenia.
Rafał Dutkiewicz: Ale mnie to zupełnie nie przeszkadza, mimo wrodzonego zamiłowania do porządku. Mnie kiedyś redaktor Beata Maciejewska z "Gazety Wyborczej" spytała czy Hala Ludowa, czy Hala Stulecia. A ja od razu poprosiłem: pani Beato, nie dekretujmy tego. Nazwa Hala Stulecia została odkurzona ze względu na wpisanie na listę UNESCO. Ale ja nie mam pretensji, jeżeli ktoś mówi Hala Ludowa. Ważne, że desygnat tych nazw jest rozpoznawalny. Piękny, zabytkowy obiekt. Symbol Wrocławia. W przypadku tej nazwy zdecyduje zwyczaj. Każdy dekret spowodowałby wojnę, a ona nikomu nie jest przecież potrzebna.

Wszystko wskazuje zatem na to, że podwójne oznakowanie pozostanie, by nie wszczynać w mieście wojny. My w redakcji Gazety Wrocławskiej, a także w naszych tekstach "od zawsze" mówimy i piszemy - Hala Ludowa. A Państwo której nazwy używają? Zapraszamy do dyskusji i głosowania w sondzie obok tekstu.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Nowy, płatny parking przy Hali Ludowej/Stulecia (niepotrzebne skreślić) - Gazeta Wrocławska

Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska